Forum SG - IFP - Internetowe Forum Pograniczników

Pełna wersja: Jak to jest .
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.
Jestem tu nowy, chciałbym trochę się dowiedzieć na temat pracy w Straży Granicznej.
Chciałbym aby każdy funkcjonariusz SG , który ma trochę wolnego czasu opisał jak wygląda dzień pracy w SG, np dzisiejszy dzień.
Krótki opis i w ktorej placówce, miejscowości czy regionie.
Chciałbym niebawem wstąpić do SG. Wydaje mi się atrakcyjna i ciekawą pracą, trochę pracy w pomieszczeniu, trochę na świeżym powietrzu. Czy tak jest ? Czy każdy dzień wyglada tak sama czy jest różnie ?


Pozdrawiam.
Niezły podjazd
albo z Wybiórczej, albo z BSW Big Grin
Mysalem, ze zachecicie mnie do służby w SG ?
Raczej nikt nie zachęci Wink
(28-01-2019 16:25 )Cyprian napisał(a): [ -> ]Mysalem, ze zachecicie mnie do służby w SG ?

Żeby potem mieć Cię na sumieniu? Big Grin
(28-01-2019 16:25 )Cyprian napisał(a): [ -> ]Mysalem, ze zachecicie mnie do służby w SG ?
Żebyś potem płakał?
A z jakiej gazety jestes badz programu TV?>? hehe
Z żadnej gazety, telewizji.
Jestem studentem AWF i myśle nad mundurem.
(29-01-2019 13:57 )Cyprian napisał(a): [ -> ]Z żadnej gazety, telewizji.
Jestem studentem AWF i myśle nad mundurem.

Na pewno zarobisz dużo więcej niż nauczuciel wf-u. Jednak służba w SG to ciężki kawałek chleba.
Nauczyciel wf 1500-1800 na wejście. I po 11 latach 2.200
Ciekawi mnie praca w terenie, nie chce wykonywać cały czas tego samego od 7:00-15:00 przez 40 lat. W straży granicznej jest każdego dni coś innego chyba.
Mysalem nad wojskiem albo policja. I chciałbym wiedzieć czy jest czas dl rodziny. Czy można zaplanować wspólne wakacje z dziewczyna. I jaki jest wymiar godzinowy w tygodniu ? Czy za nadgodziny przysługują mi wolne ?
(29-01-2019 16:11 )Cyprian napisał(a): [ -> ]Nauczyciel wf 1500-1800 na wejście. I po 11 latach 2.200
Ciekawi mnie praca w terenie, nie chce wykonywać cały czas tego samego od 7:00-15:00 przez 40 lat. W straży granicznej jest każdego dni coś innego chyba.
Mysalem nad wojskiem albo policja. I chciałbym wiedzieć czy jest czas dl rodziny. Czy można zaplanować wspólne wakacje z dziewczyna. I jaki jest wymiar godzinowy w tygodniu ? Czy za nadgodziny przysługują mi wolne ?
Nie wiem czy faktycznie tyle nauczyciele zarabiają, jeżeli tak tow SG dostaniesz więcej. W SG są różne stanowiska i tym samym różnoraki rozkład i zadań i czasu. Co do zasady powinieneś trafić na granicę i pełnić służbę po 12 bądź 8 godzin. Norma to 40 godz tygodniowo, co powyżej to nadgodziny, które odbierasz w innym terminie. Puki co nie mamy płatnych nadgodzin, ale coś w tym temacie się kręci i może będą. Lepiej lub gorzej, ale zaplanować można. Urlop 30 dni w roku wykorzystać musisz, chociaż pewnie nie jak nauczyciel - w ferie i wakacje. W zależności gdzie trafisz, praca może być ciekawa bądź nie. Musisz też wziąć pod uwagę fakt, że zakładając mundur zrzekasz się części praw przysługujących każdemu normalnemu obywatelowi.
(29-01-2019 16:11 )Cyprian napisał(a): [ -> ]Nauczyciel wf 1500-1800 na wejście. I po 11 latach 2.200
Ciekawi mnie praca w terenie, nie chce wykonywać cały czas tego samego od 7:00-15:00 przez 40 lat. W straży granicznej jest każdego dni coś innego chyba.
Mysalem nad wojskiem albo policja. I chciałbym wiedzieć czy jest czas dl rodziny. Czy można zaplanować wspólne wakacje z dziewczyna. I jaki jest wymiar godzinowy w tygodniu ? Czy za nadgodziny przysługują mi wolne ?

No to tak:

1. W formacji po 11 latach będziesz miał 3000-3500 (w zależności od etatu, dodatku).
2. Każdego dnia coś innego? Zmienia się tylko pogoda Smile na przejściu przy codziennym napierdzielaniu stemplem, dzień w dzień będziesz widział praktycznie wciąż te same twarze, przekraczające granicę. Po pół roku będziesz mógł już nawet nazwać Ukraińca/Białorusina z imienia i nazwiska, nie patrząc nawet na jego paszport.
3. W formacji są różne rozkłady pracy: w wymiarach 8, 12 i 24 godzinnym. Obecnie służby w fizycznej ochronie granicy są chyba wszędzie 12-godzinne. Ogólnie 12-stki wypadają w miarę regularnie (dzień 7-19/nocka 19-7/dzień wolny po nocy/dzień wolny - i tak w kółko, czasem odstępstwa i kombinacje, na przykład dwa dzionki z rzędu itp.) i można trochę od pracy odpocząć. W systemie ósemkowym pracują głownie biurowi (7-19, pon-pt). Nie pracuję w SG trzy lata, ale kiedyś służby na zielonej granicy (łażenie z buta po pasku) były 8-godzinne - była to tragedia straszna: praktycznie codziennie człowiek był w pracy. A dzień wolny? Często jakieś planujące chamidło ustawiało ci służbę na przykład na 3 nad ranem - po dniu wolnym ... dołożyć do tego dojazd (sam dojeżdżałem do pracy 80km w jedną stronę, na 8ki) i robi się z tego mały koszmar Smile cóż mogę Ci napisać więcej ... zapomnij o weekendach wolnych - ustawowo jeden w miesiącu - i to często niepełny, albo "dla zachowania ciągłości służby" mogą Ci nawet i ten zabrać - co się zdarza regularnie, zważywszy na braki kadrowe. Dołóż nieprzespane noce i rozregulowany tryb życia.

Wydaje mi się, że przy obecnych zasadach służby (25lat/55rok życia) praca w mundurze wychodzi średnio. OK, dla 20-latka, który ma jakąś pasję i zdrowie (by je w trakcie służby systematycznie tracić) - może być. Przedstawiona przez Ciebie praca nauczyciela z ich wypłatą za nauczycielski wymiar godzin ... no sorry, ale ja bym się nie zastanawiał Smile btw. nie wiem skąd wziąłeś te 2200, ale moja żona, nauczycielka historii, ma po 10 latach 2800. Święta wolne, wakacje i weekendy ... szkoda, że nie mogę razem z nią dzielić tego wolnego czasu - cóż, jeszcze dwa lata i sytuacja się zmieni Smile

A jakbyś chciał nakreślenia sytuacji w Policji, daj znać - napiszę Ci na PM.
Chłopie jak chcesz mieć zejebiś...skomplikowane życie pracowniczo-cywilne to wbijaj. Jak nie lubisz spokoju, świąt, wolnych weekendów, przespanych nocek, rodziny i wychowywania dzieci to wbijaj. To wszystko Ci SG proponuje za kilka stówek więcej, które i tak wydasz na dojazdy. W szkole odpierdzielisz swoje i do domciu.
Przekierowanie