Forum SG - IFP - Internetowe Forum Pograniczników

(09-03-2013 23:11 )Alzheimer napisał(a): [ -> ]Hm. Swego czy swojego :-)

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=11523

Zawsze się można czegoś nauczyć, nikita :-)

Swego czy swojego najważniejsze że naszego Polskiego

(09-03-2013 22:54 )Alzheimer napisał(a): [ -> ]Szacunek dla wszystkich funkcjonariuszy, co nie dostali rozwolnienia ze strachu przed zmianami i mimo wszystko trwają na stanowisku. :-)

Z ust mi to wyjąłeś. Przyłączam się do szacunku.

Kolego Alzheimer, za kilka miesięcy będę miał 30 lat służby (bez granicy). Przeżyłem dużo zmian i umiem czytać między wierszami+koledzy z mojego wypustu w innych osg, którzy też co nieco wiedzą. Tak, że nie wyjeżdżaj mi z opilstwem czy też z prowokacją. Aha, na emeryturę jeszcze się nie wybieram

Ok. Poczekamy do lipca. Jak Twoje informacje okażą się błędne, to wyleje na Ciebie jeszcze więcej żółci. A jak to ja okaże się niedowiarkiem, to będziesz miał możliwość zwymyślać mnie, a ja zamilknę za karę, dwa tygodnie. :-)

(12-03-2013 13:54 )nettai napisał(a): [ -> ]Kolego Alzheimer, za kilka miesięcy będę miał 30 lat służby (bez granicy). Przeżyłem dużo zmian i umiem czytać między wierszami+koledzy z mojego wypustu w innych osg, którzy też co nieco wiedzą. Tak, że nie wyjeżdżaj mi z opilstwem czy też z prowokacją. Aha, na emeryturę jeszcze się nie wybieram

Spinacz biurowy nigdy nie brał do głowy.

Czy myślicie ze panowie z KGSG zrobią sobie krzywdę !!!

Neron podpalił Rzym, ale siebie nie podpalił, heheheh.

W KGSG nie pracuję. Na początku granica morska,teraz wschodnia. Za biurkiem od 4 lat(problemy ze zdrowiem, zakaz pracy w nocy i na zmiany), po 25 latach na granicy kolego psztros.

Czy coś więcej wiadomo na temat tych nieszczęsnych dodatków???

Nic nowego. Powołano komisję służbowo-związkową i ucichło. Brak jakichkolwiek nowych informacji na ten temat. Byłem optymistą w tym zakresie ale teraz mam wątpliwości jeśli chodzi o dobre intencje zmiany rozporządzenia.

Panuje na razie psychoza, że mają wyłączyć dodatek z uposażenia, co miałoby wpływ na emeryturę. Ale jak na razie, to niczym nie poparte dywagacje. Żadnych konkretów nie ma.

Z tego co słychać nie ma zespołu służbowo - związkowego, a tylko służbowy.

Alzhaimer wie wszystko.Alzhaimer wie, kto sr.jąc ze strachu,lub ze zwykłej obawy,lub z czystego pragmatyzmu,lub z czystej ekonomii,lub ze zwykłego instynktu samozachowawczego odszedł na emeryturę w myśl zasady że: lepiej rok wcześniej niż dzień za późno, że lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu,że wole mieć trzy patole niż o ja frajer czemu nie odszedłem wcześniej o ja pie.dole.Alzhaimer musi trzyma/ć/ rękę na pulsie ustawo-uchwało-rozporządzeniodawczym.Alzhaimer feruje wyroki i wie kto panikuje,kto ucieka,kto ulega psychozie,kto sie boi.Ale Alzhaimer jest stabilny.Sama nazwa 'Alzhaimer' skłania do twierdzenia, że(moim zdaniem) on/ona nie ma szacunku do ludzi dotkniętych tą straszną chorobą.Bo dlaczego nie określił się jako forumowicz jakiejkolwiek innej choroby.Normalnie... padaczka z tego omnibusa Alzhaimera.

(31-03-2013 13:09 )nikita napisał(a): [ -> ]Alzhaimer wie wszystko.Alzhaimer wie, kto sr.jąc ze strachu,lub ze zwykłej obawy,lub z czystego pragmatyzmu,lub z czystej ekonomii,lub ze zwykłego instynktu samozachowawczego odszedł na emeryturę w myśl zasady że: lepiej rok wcześniej niż dzień za późno, że lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu,że wole mieć trzy patole niż o ja frajer czemu nie odszedłem wcześniej o ja pie.dole.Alzhaimer musi trzyma/ć/ rękę na pulsie ustawo-uchwało-rozporządzeniodawczym.Alzhaimer feruje wyroki i wie kto panikuje,kto ucieka,kto ulega psychozie,kto sie boi.Ale Alzhaimer jest stabilny.Sama nazwa 'Alzhaimer' skłania do twierdzenia, że(moim zdaniem) on/ona nie ma szacunku do ludzi dotkniętych tą straszną chorobą.Bo dlaczego nie określił się jako forumowicz jakiejkolwiek innej choroby.Normalnie... padaczka z tego omnibusa Alzhaimera.

Jednym słowem Alzheimer to Alfa i Omega, tfffu.

Literówka drobna się wdarła.Oczywiście chodzi mi o osobę Alzheimer,a nie Alzhaimer.I tak przy okazji....... mamy Wielkanoc, a taki śnieg wali na cudownym Podlasiu !!! Masssssakra.

Ale się wzruszyłem. Taki potok komplementów. Jak ja to zniosę? Nikita. Marnujesz się. Powinieneś pisać zawodowo listy pochwalne. Taki talent.

Dajcie sobie spokój z przepychankami - są Święta.

Właśnie skończyłem czytać projekt nowego rozporządzenia w sprawie dodatków i jestem w szoku - w moim przypadku w plecy ponad 3 paczki...

Co ciekawe, wcale nie ma sztywnych dodatków służbowych - widełki sięgają od 5 do 60 % sumy U i dodatku za stopień.

A mógłbyś zarzucić sznurka do tego projektu. Poczytamy i podyskutujemy.