Witam. Mam okazję nosić już nowy mundur więc pozwolę sobie na kilka uwag.
1. Kepi - strata czasu na opisywanie badziewia. Przy którym również trzeba uważać. Dostępne są czapki dwóch producentów - firmy na G, której nie polecam - daszek typu KACZOR, który nawet po ułożeniu dąży do wyprostowania się oraz firmy na H., która wydaje się wiedziała co robi - daszek sztywny po wygięciu trzyma pożądany kształt i naszywka, na której orzeł jest orłem.
2. Czapka zimowa - dobrze dobrana w pełni spełnia oczekiwania. Brawo.
3. Spodnie - wydano jedną parę. Generalnie fajne. Minus za zbyt płytkie kieszenie - wsadzenie bloczka mandatowego jest kłopotliwe a notatnik służbowy wchodzi na styk. Warto byłoby pomyśleć o wersji letniej ze względu na grubość użytego materiału - mam nadzieję ,ze nie będzie w nich gorąco. Plus za nogawki na zewnątrz
3. Koszula - wydano dwie z długim rękawem. Uszyta porządnie. Dobrze dobrany rozmiar i spełni oczekiwania. Dobrze się prasuje. Niepokoi temperatura prania - 60 stopni - nie wiem czy guziki to wytrzymają
ogólnie rzecz biorąc wygląda fajnie. Nosi się ją również całkiem dobrze.
4. Koszula z krótkim rękawem - ma być wydawana w późniejszym terminie.
5. Polo - jw.
6. Buty - dobry element munduru. Wydają się być solidnie wykonane. Prezentują się dobrze z całością. Są wygodne. Jak z ich utrzymaniem to się zobaczy.
7. Kurtka - trzeba bardzo zaniżyć rozmiarówkę żeby ją dobrze dopasować. Ja musiałem wziąć o 20 cm mniejszą rozmiarówkę. Ale pasuje bardzo dobrze i nie narzekam. Denerwuje mnie kieszeń na radiotelefon - takie rozwiązania w 21 wieku trącą myszką
Widać dbałość o szczegóły - gumki ściągaczy na tasiemkach, nic nie wisi niepotrzebnie. Jednakże w ogólnej ocenie widać, ze nikt nie wziął pod uwagę aktualnych potrzeb - w przypadku funka bardzo ważny jest dostęp do ŚPB a w obecnej długości - nawet najkrótszej, jest on znacznie utrudniony. Lepszym byłoby zastosowanie kurtki typu "pilotka". Takie jest moje i nie tylko, odczucie. Szkoda, że nie ma tzw. suchej kieszeni ukrytej pod plisą zamka - rozwiązanie stosowane w wielu kurtkach tego typu - u nas jakoś nie przeszło. Szkoda też, e nie pomyślano do końca o funkach na drodze - kiedyś już pisałem o kurtkach odblaskowych. Bardzo bym chciał żeby ktoś pochylił się nad tym pomysłem. Mi tego brakuje.
Ogólnie rzecz biorąc mundur prezentuje się porządnie i schludnie. Może się podobać. Jest w miarę ok, ale niestety diabeł tkwi w tych drobnych szczegółach, które mogłyby poprawić jego funkcjonalność. W opinii moich kolegów - wreszcie wyglądamy jak ludzie. Chociaż niektórzy dodają z przekąsem - jak leśnicy
Niestety kolor khaki olive nie odnosi się do wszystkich elementów - koszula inna niż spodnie i kurtka. Ba! Nawet sama kurtka tego samego producenta jest inna kolorystycznie. Trochę to drażni.
Chciałbym podać ogólną ocenę w skali 1 do 10 ale w chwili obecnej tego nie zrobię - poczekam trochę żeby zobaczyć jak badzie się zachowywał w codziennej służbie, co będą mówić ludzie, jak będzie się to prało i utrzymywało. Słusznie stwierdził jeden z moich kolegów mówiąc, że nadaje się ten mundur do biura ale na drogę niezbyt - spokojna kontrola aut czy busów to może i ok, ale jak będzie trzeba wejść na tira czy pod auto, pogonić za kimś po lesie, to już może być problem.
Ogólnie - jest oceniany dobrze.
To tyle. Czekam na opinię innych użytkowników
Nie wydaje mi się, żeby beret miał być mniej lub bardziej praktyczny niż kepi, a przynajmniej nie wyglądałoby to niepoważnie...
czyli podsumowując: zamiast kepi - beret i byłoby całkiem całkiem
