Forum SG - IFP - Internetowe Forum Pograniczników

Pełna wersja: Planowanie służb
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam brać graniczną. Jestem tu nowa, dlatego proszę o łagodne potraktowanie.
Ponieważ rozporządzenie o czasie służby funkcjonuje juz pewien czas, ponadto mamy SWK które chyba ,,podpowiada" planującemu ewentualne niedopuszczalne zasady chciałabym, abyście podzielili się ze mną jak u Was są rozwiązane 2 sprawy: -planowanie służb 2 razy w ciągu doby - np. kończę o godz. 7 rano 12-godzinną służbę nocną i muszę przyjść ponownie tego samego dnia na godz. 19:00. Mam 12 godzin przerwy (minimum to 11 godz.) ale de facto tego dnia jestem drugi raz w służbie. Czy to jest zgodne z przepisami - czy Wasi planiści tak robią.
Druga sprawa to tzw. wolny weekend - przysługujący co najmniej raz na 3 tygodnie. Jeżeli pracuję w systemie zmianowym i mam służbę - noc z piątku na sobotę, którą kończę o 7 rano w sobotę. Czy w takim wypadku można uznać to za wolny weekend, gdy następna służbę mam od godz. 7:00 w poniedziałek. Czy nie powinnam mieć wolnego także poniedziałku? Podzielcie się swoimi opiniami, w tym jakieś pisma radcy prawnego itp. Mam nadzieję, że zainteresujecie się tym tematem i pozwolicie mi poznać jak to wygląda na innych placówkach.
Służba może być zaplanowana tego samego dnia jeśli spełnione są dwa warunki:

- 11 godzinna przerwa między następującymi po sobie służbami czyli końcem poprzedniej a początkiem nowej
- przynajmniej 24 godzinna przerwa pomiędzy początkiem poprzedniej służby a początkiem kolejnej służby

Nowelizacja rozporządzenia z 2009 r.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?i...0112371416

Tam też zawarty jest zapis o tzw. weekendzie czyli niedzieli i poprzedzającej jej sobocie cyt.

§ 9. 1. Funkcjonariuszowi pełniącemu służbę w jednozmianowym rozkładzie czasu służby, w przypadku wprowadzenia grafiku służby, o którym mowa w § 8 ust. 3, oraz funkcjonariuszowi pełniącemu służbę w zmianowym, załogowym lub lotniczym rozkładzie czasu służby udziela się co najmniej raz na 3 tygodnie wolnych od służby niedzieli i poprzedzającej ją soboty.
2. W indywidualnie uzasadnionych przypadkach okres, za który funkcjonariuszowi udziela się wolnych od służby niedzieli i poprzedzającej ją soboty, może zostać wydłużony o 1 tydzień.
3. W przypadkach, o których mowa w ust. 2, w przyjętym okresie rozliczeniowym liczba udzielonych funkcjonariuszowi wolnych od służby niedziel i poprzedzających je sobót nie może być mniejsza od liczby ustalonej na podstawie ust. 1.


Czyli "weekend" zaczyna się od godz. 0.00 w sobotę a kończy o godz 24.00 w niedzielę zawierając w sobie dwie pełne doby wolne od pracy. Jakiekolwiek nachodzenie służby na godz. weekendowe dyskwalifikuje prawnie tego typu "wydawanie" wolnego weekendu przez przełożonego. Jeśli jest inaczej przełożony odpowiedzialny za planowanie służby (oraz jego bezpośredni przełożeni) biorą na siebie odpowiedzialność za tzw. niedopełnienie obowiązków służbowych poprzez nieprzestrzeganie zapisów Rozporządzenia o rozkładzie czasu służby f-szy SG.

Z racji kwartalnego rozliczenia czasu pracy "matematycznie" wychodzi, że w każdym okresie rozliczeniowym f-sz SG powinien otrzymać przynajmniej 4 wolne weekendy.

PozdrawiamSmile
(02-04-2013 08:37 )doremi napisał(a): [ -> ](...) np. kończę o godz. 7 rano 12-godzinną służbę nocną i muszę przyjść ponownie tego samego dnia na godz. 19:00. Mam 12 godzin przerwy (minimum to 11 godz.) ale de facto tego dnia jestem drugi raz w służbie. Czy to jest zgodne z przepisami - czy Wasi planiści tak robią.
Jeśli masz 11 godz. przerwy to zgodnie z rozp. możesz mieć służbę, oczywiście 11 godz. możne być wydłużone do 12, 13 .... jeśli miałaś służbę + 12 godz. np. 13. Należy jednak wspomnieć, że zgodnie z rozporządzeniem nie możesz mieć więcej niż 48 godz. w tyg.
Cytat:Druga sprawa to tzw. wolny weekend - przysługujący co najmniej raz na 3 tygodnie. Jeżeli pracuję w systemie zmianowym i mam służbę - noc z piątku na sobotę, którą kończę o 7 rano w sobotę. Czy w takim wypadku można uznać to za wolny weekend, gdy następna służbę mam od godz. 7:00 w poniedziałek. Czy nie powinnam mieć wolnego także poniedziałku?

Tutaj jest różnie, podejrzewam, że zależy od interpretacji - tylko czyich, czy kadr OSG, czy kadr KGSG?
Ogólnie to zapewne jest u Ciebie jakaś dodatkowa Decyzja K-ta Oddziału odnoście planowania itp., w uzasadnionych przypadkach wolne może być co 4 tyg, jak również możesz zamiast wolnego weekendu wybrać sobie inny dzień. U mnie ''wolny weekend'', jest to wolna noc z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę, reasumując 60 godz.
Arek niestety nie masz racji zgodnie z § 5.10 W jednym dniu kalendarzowym funkcjonariusz może pełnić służbę tylko na jednej zmianie.

Co do wolnego weekendu nie może być mowy o jakiej kolwiek interpretacji zgodnie z rozp. należy się co 3 weekend lub ewentualnie w uzasadnionych przypadkach okres ten może zostać wydłużony o 1 tydzień: ewentualność trzecia na pisemny wniosek funkcjonariusza w zamian za wolny weekend można udzielić mu , w tym samym wymiarze wolnych od służby niedzieli i następującego po niej poniedziałku albo innych dni wolnych.
(02-04-2013 11:50 )mar105 napisał(a): [ -> ]Arek niestety nie masz racji zgodnie z § 5.10 W jednym dniu kalendarzowym funkcjonariusz może pełnić służbę tylko na jednej zmianie.

Co do wolnego weekendu nie może być mowy o jakiej kolwiek interpretacji zgodnie z rozp. należy się co 3 weekend lub ewentualnie w uzasadnionych przypadkach okres ten może zostać wydłużony o 1 tydzień: ewentualność trzecia na pisemny wniosek funkcjonariusza w zamian za wolny weekend można udzielić mu , w tym samym wymiarze wolnych od służby niedzieli i następującego po niej poniedziałku albo innych dni wolnych.

Nowelizacja z 2011 dopuszcza pełnienie służby tego samego dnia dodając do § 5.10 pozycję 10a mówiącą:

10a. Funkcjonariusz, który zakończył służbę pełnioną w ramach określonej zmiany, może, po okresie niezbędnym na nieprzerwany wypoczynek, o którym mowa w ust. 3, rozpocząć kolejną służbę, jeżeli od rozpoczęcia poprzedniej służby upłynęły co najmniej 24 godziny.

Co do kwestii wolnego weekendu to jest tylko jedna możliwa interpretacja i jest ona ujęta/zapisana w stosownym Rozporządzeniu. Ani KGSG ani inny twór SG nie ma prawa tworzyć jakiejkolwiek innej "wizji" tegoż zagadnienia z racji tego, że nasza formacja nie jest powołana do tworzenia prawa tylko do jego skrupulatnego przestrzegania/egzekwowania.
Rozumiem że wolny weekend to sobota od godz. 0:00 do niedzieli do 24.00. A co w sytuacji, gdy służba kończy się w sobotę o 7 rano, niedziela jest wolna a w poniedziałek mam urlop wypoczynkowy? Czy takie planowanie załatwia sprawę wolnego weekendu?
domire przeczytaj to sobie jeszcze raz

(02-04-2013 10:40 )PlanetaX napisał(a): [ -> ]Służba może być zaplanowana tego samego dnia jeśli spełnione są dwa warunki:

- 11 godzinna przerwa między następującymi po sobie służbami czyli końcem poprzedniej a początkiem nowej
- przynajmniej 24 godzinna przerwa pomiędzy początkiem poprzedniej służby a początkiem kolejnej służby

Nowelizacja rozporządzenia z 2009 r.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?i...0112371416

Tam też zawarty jest zapis o tzw. weekendzie czyli niedzieli i poprzedzającej jej sobocie cyt.

§ 9. 1. Funkcjonariuszowi pełniącemu służbę w jednozmianowym rozkładzie czasu służby, w przypadku wprowadzenia grafiku służby, o którym mowa w § 8 ust. 3, oraz funkcjonariuszowi pełniącemu służbę w zmianowym, załogowym lub lotniczym rozkładzie czasu służby udziela się co najmniej raz na 3 tygodnie wolnych od służby niedzieli i poprzedzającej ją soboty.
2. W indywidualnie uzasadnionych przypadkach okres, za który funkcjonariuszowi udziela się wolnych od służby niedzieli i poprzedzającej ją soboty, może zostać wydłużony o 1 tydzień.
3. W przypadkach, o których mowa w ust. 2, w przyjętym okresie rozliczeniowym liczba udzielonych funkcjonariuszowi wolnych od służby niedziel i poprzedzających je sobót nie może być mniejsza od liczby ustalonej na podstawie ust. 1.


Czyli "weekend" zaczyna się od godz. 0.00 w sobotę a kończy o godz 24.00 w niedzielę zawierając w sobie dwie pełne doby wolne od pracy. Jakiekolwiek nachodzenie służby na godz. weekendowe dyskwalifikuje prawnie tego typu "wydawanie" wolnego weekendu przez przełożonego. Jeśli jest inaczej przełożony odpowiedzialny za planowanie służby (oraz jego bezpośredni przełożeni) biorą na siebie odpowiedzialność za tzw. niedopełnienie obowiązków służbowych poprzez nieprzestrzeganie zapisów Rozporządzenia o rozkładzie czasu służby f-szy SG.

Z racji kwartalnego rozliczenia czasu pracy "matematycznie" wychodzi, że w każdym okresie rozliczeniowym f-sz SG powinien otrzymać przynajmniej 4 wolne weekendy.

PozdrawiamSmile
(02-04-2013 12:13 )PlanetaX napisał(a): [ -> ]Nowelizacja z 2011 dopuszcza pełnienie służby tego samego dnia dodając do § 5.10 pozycję 10a mówiącą:

10a. Funkcjonariusz, który zakończył służbę pełnioną w ramach określonej zmiany, może, po okresie niezbędnym na nieprzerwany wypoczynek, o którym mowa w ust. 3, rozpocząć kolejną służbę, jeżeli od rozpoczęcia poprzedniej służby upłynęły co najmniej 24 godziny.

Tylko jak rozumiec "nieprzerwany wypoczynek" bo np. konczac prace o 7 rano oddaje bron, sprzet i wychodze o 7.15 do szatni, o 7.30 autobus, potem przesiadka i w domu jestem o 8.30 (jadac autem o 8). zeby dojechac na 19 na sluzbe musze wyjsc o 17 na autobus/tramwaj. Takze tak naprawde "wypoczynku" zostaje nam 9 godzin bo przeciez dojazd z/do sluzby ciezko uznac za wypoczynek, a znam przypadki jak ludzie jada do domu 2-3 godziny wiec czas wypoczynku takze ulega skroceniu.
Dodam swoje 2 grosze.
Temat planowania służb w mundurówce interesuje mnie zawodowo.
Ręczne planowanie służb, z racji stopnia komplikacji problemu (to w zasadzie złożony problem kombinatoryczny) i ludzkiej omylności, obarczone jest błędami.
Sądzę, że człowiek (planista) jest jeszcze w stanie "ogarnąć" grupę max.20 osób.
Powyżej tej liczby, ręczne uwzględnienie wszystkich wymagań prawnych, branżowych, pracowniczych (zwolnienia, urlopy, delegacje, zalecenia lek. medycyny pracy, itp.) oraz obsady, to istny koszmar.
Jeśli będą zainteresowani tym wątkiem, to chętnie porozmawiam.
oj tam oj tam, mnie oddelegowano do wroclawia, do tej pory mialem do pracy 46km a teraz mam 120 w jedna strone i to na ósemki-tez jest fajnie XD. Ok 2H na dojazd - jaki odpoczynek ?? chyba dla samochodu.........
To teraz pytanko na goraco. Zaczynalem sluzbe w piatek o 19.30, planowo powinienem konczyc o 7.30 dzis rano, ale skonczylem dopiero o 21.30 wiec sluzba trwala zamiast 12 godz az 26 godzin. Kolejna sluzbe mam jutro o 19.30. Czy to jest zgodne z przepisami? Po 24 godz nie powinno byc czasem 72 godz na odpoczynek? No i teraz czas pracy tygodniowy. Jezeli pierwszy dzien tygodnia to niedziela to w tym tygodniu wyrobilem 62 godz. A jezeli pierwszy dzien tygodnia to poniedzialek to godzin tych bedzie 54,5. Przelozeni twierdza, ze jest ok i nie mam marudzic.
Możesz śmiało zgłosić do ordynariatu polowego - mejla słać Smile))
"K"olego
Po zakończeniu zmiany trwajàcej od 6 do 12 godzin
funkcjonariuszowi udziela się czasu na nieprzerwany
wypoczynek, nie krótszego niż 11 godzin.
W przypadku zakończenia zmiany trwającej do 14 godzin
czas na nieprzerwany wypoczynek przysługujący
funkcjonariuszowi po zakończeniu zmiany ulega wydłużeniu o 2 godziny za każdą rozpoczętą godzinę
służby powyżej 12. godziny trwania zmiany.
ART 5 z
Rozp MSWIA
z dnia 10 czerwca 2009 r.
w sprawie rozkładu czasu ssłużby funkcjonariuszy Straży Granicznej
dla super leniwych link
http://bip.msw.gov.pl/bip/rozporzadzenia...z-794.html
Ciekawe jak sie do tego przepisu ma 26 godzin siedzenia za kierownica (jezdzenia moze 6 godzin, ae cala sluzba praktycznie w aucie).

Cytat:7. Funkcjonariusz, do którego obowiàzków nale˝y
kierowanie pojazdem samochodowym, mo˝e peΠniç
sΠu˝b´ do 12 godzin na dob´, w tym kierowaç pojazdem
nie dΠu˝ej ni˝ 10 godzin. Po 6 godzinach nieprzerwanego
prowadzenia pojazdu funkcjonariusz wykorzystuje
przerw´ trwajàcà co najmniej 30 minut, która
mo˝e byç zastàpiona przerwami trwajàcymi co najmniej
po 15 minut ka˝da, wykorzystanymi w okresie
prowadzenia pojazdu. W okresie 24 godzin od rozpocz
´cia sΠu˝by, w ramach której funkcjonariusz wykonywaΠ
obowiàzki polegajàce na kierowaniu pojazdem
samochodowym, udziela si´ mu co najmniej 11 godzin
na nieprzerwany wypoczynek.
a powiedzcie czy istnieje jakiś przepis określający stosunek służb w porze nocnej do służb w porze dziennej?? i drugie pytanie czy istnieje przepis określający liczbę dni wolnych od pracy (oprócz wolnego weekendu raz na 3 tygodnie), bo niektórzy starsi funkcjonariusz mówią że wolnych dni ma być tyle ile sobót i niedziel i innych dni świątecznych w miesiącu i nie wiem czy to prawda.
(06-06-2014 16:05 )ryza1 napisał(a): [ -> ]a powiedzcie czy istnieje jakiś przepis określający stosunek służb w porze nocnej do służb w porze dziennej?? i drugie pytanie czy istnieje przepis określający liczbę dni wolnych od pracy (oprócz wolnego weekendu raz na 3 tygodnie), bo niektórzy starsi funkcjonariusz mówią że wolnych dni ma być tyle ile sobót i niedziel i innych dni świątecznych w miesiącu i nie wiem czy to prawda.

Wszystkie kwestie reguluje ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 10 czerwca 2009 r. w sprawie rozkładu czasu służby funkcjonariuszy Straży Granicznej. Poczytaj sobie i wszystko będzie jasne, a jeśli chodzi o służbę w nocy to rozp. tego nie reguluje jest tylko mowa o wymaganym czasie odpoczynku.
Nie ma przepisu określającego stosunek służb dziennych do służb w porze nocnej. Jak przełożony złośliwie planuje ci służby to możesz go oskarżyć o mobbing. Ale ciężko to będzie udowodnić.
Z tymi wolnymi dniami to nie tak do końca. Miesięczna norma do wypracowania liczy się nie w dniach ale w godzinach. A jak przełożony rozplanuje ci te godziny to żaden przepis tego nie normuje. Jak rozpisze ci służby dzienne po 8 godzin to faktycznie będziesz miał tyle dni wolnych ile jest w kalendarzu. Ale jak rozpisze ci służby 12 lub 24 godzinne to liczba wolnych dni ulegnie zmianie.
dzięki wielkieSmile
Jak wg przepisow ma sie uczestniczenie w szkoleniach po odbytej sluzbie?
sluzba 12 godzinna nocna konczy sie o godz. 8 rano, a od 9 trzeba uczestniczyc w szkoleniach, ktore sobie komendant zaplanowal. Szkolenia te trwaja ok 6 godzin. Dodam, ze szkolenia nie mam u siebie w grafiku zaplanowanego, a podobno obecnosc jest obowiazkowa.
Faktycznie musze zostac na takim szkoleniu po skonczonej sluzbie?
Z tego co pamiętam, to w rozporządzeniu o rozkładzie czasu służby określono, iż po zmianie trwającej 12 należy ci się odpoczynek. Chyba 11 godzin. Troszkę, moim zdaniem, naginana jest tu sytuacja, bo co do zasady powinno się zaplanować szkolenie w cyklu co najmmiej dwudniowym, tak, by chociażby służba dyżurna i wszyscy inni nieobecni mogli uczestniczyć.

Pytanie nasuwa się zasadnicze, jak masz chłonąć aktywnie treści ze szkolenia, skoro jesteś zrąbany po służbie i tym bardziej po nocce.

Chyba, że masz tylko odfajkować szkolenie, ale niech nikt nie wymaga później wiedzy. He he he.

Jeśli boisz się konsekwencji nieformalnych nieobecności w szkoleniu, to zostań na nim i manifestacyjnie zemdlej, sugerując przemęczenie. Będzie cyrk.
Ogólnie jak poprzedni pisał po służbie 11 godzin wolnego i koniec.
Szkolenia powinny być rozbite na przynajmniej 3 dni. Nie pamiętam co reguluje szkolenia ( chyba jakieś zarządzenie KG ) i jest tam taki zapis, który mówi, że na egzaminie ze strzelania, egzaminie z wf i chyba zajęciach z wf - każdy ma obowiązek być (na wolnym, oczywiście godziny się liczą)! O ile kojarzę o szkoleniach lokalnych jest luźniej napisane (w wolnym tłumaczeniu) - nie są obowiązkowe, a jak przyjdziesz na wolnym to godziny policzymy.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie