12-01-2017, 12:33
Cześć wszystkim.
Zarejestrowałem się dziś ponieważ potrzebuję się doradzić kogoś kto się zna na temacie. Sam jestem informatykiem i nie mam zawodowego połączenia z tematem forum.
Razem z moją żoną Anna kupiliśmy bilety Wizzair do Barcelony na 22 stycznia. Potem uświadomiliśmy sobie, że mogą być problemy z dokumentami na lotnisku.
Anna jest białorusinką. Jej imię i nazwisko przed ślubem było Hanna Dvoskina(nazywa się Anna, ale wiele lat temu urzędnicy zrobili błąd tłumacząc imię z cyrylicy na litery łacińskie i napisali Hanna). Anna żyje w Polsce już od 7 lat i aktualnie może przebywać w Polsce na mocy Karty Stałego Pobytu na imię Hanna Dvoskina. Ta karta pozwala jej podróżować bez wyrabiania wiz do krajów szengen(w tymi Hiszpanii). Kilka razy korzystaliśmy z tej możliwości i nigdy nie było problemów.
Problem pojawił się teraz, po tym jak wzięliśmy ślub i Anna zmieniła nazwisko na Błaszczak i imię w paszporcie białoruskim na Anna. Czas oczekiwania na nową Kartę Stałego Pobytu to do 30 dni, więc nie ma szans wyrobić jej przed 22 stycznia. Dzwoniliśmy do Urzędu Wojewódzkiego i powiedzieli, że mogą wystawić nam papier, w którym będzie napisane, że Hanna Błaszczak(Hanna ponieważ, w Polsce urzędnicy jeszcze nie zmienili jej imienia i chyba to też jest skomplikowany proces) jest legalnie w Polsce na podstawie Karty Stałego Pobytu i że karta jest w trakcie wyrabiania. Dzwoniliśmy do Straży Granicznej i powiedzieli nam, że na podstawie tego dokumentu wypuszczą żonę z Polski do Hiszpanii i wpuszczą ją z powrotem do Polski.
Pytanie jest czy:
Posiadając:
- nowy paszport Białoruski na Anna Blaszczak
- stary, anulowany paszport na Hanna Dvoskina
- dokument potwierdzający, że Hanna Blaszczak jest legalnie w Polsce na podstawie Karty Stałego Pobytu i że karta jest w trakcie wyrabiania
Czy straż graniczna w Hiszpanii pozwoli jej wejść na terytorium Hiszpanii?
Czy straż graniczna w Hiszpanii pozwoli jej opuścić Hiszpanię i podróż do Polski?
Co o tym sądzicie?
Zarejestrowałem się dziś ponieważ potrzebuję się doradzić kogoś kto się zna na temacie. Sam jestem informatykiem i nie mam zawodowego połączenia z tematem forum.
Razem z moją żoną Anna kupiliśmy bilety Wizzair do Barcelony na 22 stycznia. Potem uświadomiliśmy sobie, że mogą być problemy z dokumentami na lotnisku.
Anna jest białorusinką. Jej imię i nazwisko przed ślubem było Hanna Dvoskina(nazywa się Anna, ale wiele lat temu urzędnicy zrobili błąd tłumacząc imię z cyrylicy na litery łacińskie i napisali Hanna). Anna żyje w Polsce już od 7 lat i aktualnie może przebywać w Polsce na mocy Karty Stałego Pobytu na imię Hanna Dvoskina. Ta karta pozwala jej podróżować bez wyrabiania wiz do krajów szengen(w tymi Hiszpanii). Kilka razy korzystaliśmy z tej możliwości i nigdy nie było problemów.
Problem pojawił się teraz, po tym jak wzięliśmy ślub i Anna zmieniła nazwisko na Błaszczak i imię w paszporcie białoruskim na Anna. Czas oczekiwania na nową Kartę Stałego Pobytu to do 30 dni, więc nie ma szans wyrobić jej przed 22 stycznia. Dzwoniliśmy do Urzędu Wojewódzkiego i powiedzieli, że mogą wystawić nam papier, w którym będzie napisane, że Hanna Błaszczak(Hanna ponieważ, w Polsce urzędnicy jeszcze nie zmienili jej imienia i chyba to też jest skomplikowany proces) jest legalnie w Polsce na podstawie Karty Stałego Pobytu i że karta jest w trakcie wyrabiania. Dzwoniliśmy do Straży Granicznej i powiedzieli nam, że na podstawie tego dokumentu wypuszczą żonę z Polski do Hiszpanii i wpuszczą ją z powrotem do Polski.
Pytanie jest czy:
Posiadając:
- nowy paszport Białoruski na Anna Blaszczak
- stary, anulowany paszport na Hanna Dvoskina
- dokument potwierdzający, że Hanna Blaszczak jest legalnie w Polsce na podstawie Karty Stałego Pobytu i że karta jest w trakcie wyrabiania
Czy straż graniczna w Hiszpanii pozwoli jej wejść na terytorium Hiszpanii?
Czy straż graniczna w Hiszpanii pozwoli jej opuścić Hiszpanię i podróż do Polski?
Co o tym sądzicie?