WMOSG - Wersja do druku +- Forum SG - IFP - Internetowe Forum Pograniczników (http://forumsg.pl) +-- Dział: Służba - specjalizacje i rekrutacja (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Rekrutacja do SG (/forumdisplay.php?fid=34) +--- Wątek: WMOSG (/showthread.php?tid=986) |
WMOSG - tomson - 08-01-2017 20:20 Witam, zastanawia mnie dlaczego WMOSG co chwilę reklamuje się z naborem w różnych lokalnych gazetach itp., czyżby mieli aż taki problem ze znalezieniem kandydatów, trochę mnie to dziwi, w niektórych oddziałach 30 osób chętnych na 1 miejsce, a tu 30 miejsc i chyba nie mogą znaleźć chętnych...Pozdrawiam RE: WMOSG - HenioSg - 09-01-2017 11:35 Bo nie mogą znaleźć !!! w tamtym roku odeszło kilku funków którzy nie mieli nawet trzech lat służby, a i w tym roku kilku takich odejdzie do cywila, albo się przeniosą do wojska albo innych formacji. Przychodzą młodzi i widzą rzeczywistość na własne oczy że na granicy zielonej nie jest łatwo RE: WMOSG - misio - 09-01-2017 13:36 A wszystko to przez naszych przełożonych bo nie słuchają ludzi. Jak ktoś ma jeździć na 8 po 100 km to wcale to nie jest ani opłacalne ani bezpieczne ( troszkę lepiej jak jest się na przejściu ) jak jedzie się na rozmowę do kentaki to nikogo to nie obchodzi jak jest ważne aby słupki się zgadzały. RE: WMOSG - keyser soze - 09-01-2017 15:57 W zeszlym roku odeszlo 10 czy 11 "swiezakow". I wcale im sie nie dziwie - mandzurski to mistrz demotywacji... RE: WMOSG - pogranicznik - 09-01-2017 16:00 (09-01-2017 15:57 )keyser soze napisał(a): W zeszlym roku odeszlo 10 czy 11 "swiezakow". Jakby w innych oddziałach poleżeli w -15 to tez by sie odechciało. RE: WMOSG - tomson - 09-01-2017 21:25 To ten mandzurski taki zły jest, a inne oddziały na zewnętrznej lepsze? Ciekaw jestem czym "świerzaki" się kierowali składając dokumenty... RE: WMOSG - HenioSg - 09-01-2017 22:43 Tomson, ""świerzaki"" kierowali się pięknym szyldem który stoi przed oddziałem, czyli: PRACA, ROZWÓJ, RODZINA, STABILIZACJA , a jak ktoś kogoś z SG sie pytał o robotę to wiadomo nie można narzekać i trzeba mówić jak jest fajnie i wogóle, bo do przełożonych zaraz dojdzie że mówi jak się źle nam służy ludziom z miasta. A już wiem że z początkiem roku jeden funk odszedł, a drugi rzucił kwitami. Misio dobrze mówi słupki mają się zgadzać .... zdanie zwykłęgo funka się nie liczy RE: WMOSG - Klonek - 16-01-2017 21:50 Witam Panowie! Jest to mój pierwszy post na forum a zarazem zapytanie Mam zamiar w najbliższym czasie złożyć dokumenty w Kętrzynie z myślą o naborze do WMOSG, jeśli się orientujecie, jak wygląda zainteresowanie służbą w ostatnim czasie? Oddział z wpisów na forum nie ma zbyt dobrych opinii, jednak mimo wszystko chcę spróbować RE: WMOSG - Tomek01 - 18-01-2017 00:14 Mam pytanie, czy ktoś z Was składał ponownie dokumenty do SG po niezdanym wariografie i np. dostał się, bądź czy znane wam są takie osoby, jakie jest prawdopodobieństwo dostania się do służby jeżeli kontakt z narkotykami lekkimi był ale praktycznie znikomy i dawno? RE: WMOSG - Klonek - 23-01-2017 19:24 Podbijam temat Nikt nic o warmii i mazurach? RE: WMOSG - keyser soze - 23-01-2017 19:53 Jezeli jestes mlody, kawaler, i nie masz na mazurach nic (mieszkanie, dom, gospodarstwo), to skladaj kwity do innego oddzialu. RE: WMOSG - chomop1 - 23-01-2017 22:32 (18-01-2017 00:14 )Tomek01 napisał(a): Mam pytanie, czy ktoś z Was składał ponownie dokumenty do SG po niezdanym wariografie i np. dostał się, bądź czy znane wam są takie osoby, jakie jest prawdopodobieństwo dostania się do służby jeżeli kontakt z narkotykami lekkimi był ale praktycznie znikomy i dawno? Zależy czy faktycznie "dawno", czy "lekkie" i czy w ogóle przy decyzji odmownej chodziło o narkotyki. Próbuj. RE: WMOSG - Klonek - 24-01-2017 20:28 (23-01-2017 19:53 )keyser soze napisał(a): Jezeli jestes mlody, kawaler, i nie masz na mazurach nic (mieszkanie, dom, gospodarstwo), to skladaj kwity do innego oddzialu.Kolego możesz wyjaśnić? Złożyłem dziś kwity do WMOSG RE: WMOSG - Lukaszenko323 - 05-03-2019 17:18 (09-01-2017 13:36 )misio napisał(a): A wszystko to przez naszych przełożonych bo nie słuchają ludzi. Jak ktoś ma jeździć na 8 po 100 km to wcale to nie jest ani opłacalne ani bezpieczne ( troszkę lepiej jak jest się na przejściu ) jak jedzie się na rozmowę do kentaki to nikogo to nie obchodzi jak jest ważne aby słupki się zgadzały. Nie tyle tylko co na 8 na zielonej, ale też i na przejście, przydział dostałem 65km od miejsca zamieszkania ( a w rejonie zamieszkania 2 placówki ), do dojazdów mam tylko 1 osobę więc i koszty samego dojazdu i amortyzacji fury niskie nie są, 20 km bliżej od miejsca pracy mam placówkę, gdzie z mojego rejonu jeździ z 20 osób - do tego placówka jest naprawdę rozwojowa, piszę o przeniesienie i ciągle nic, więc jak w stałej bd ciągle bez zmian to bd bye bye. Wcale w WMOSG łatwo nie jest, ludzi coraz to mniej, ale i tak mimo wszystko nikt na rękę za bardzo nie chce iść. |