Zmiany w systemie emerytalnym

[QQ_na_muniu]

(19-06-2012 19:56 )Alzheimer napisał(a):  No dobrze, kolegi sytuacja rzeczywiście uzasadnia pozyskanie każdego środka finansowego. Ale znam pary w Straży Granicznej, które mieszkają w deweloperskim mieszkaniu, stanowiącym mienie mamuśki. Co jest oczywistą fikcją. I biorą za brak kwatery.
To nie jest normalne, ale jeśli układ umożliwia, to dlaczego nie korzystać.
Z drugiej strony zastanawiam się, dlaczego podatnik ma jeszcze dotować funkcjonariusza czymś więcej niż uposazeniem.

To fakt - fikcja na całego. Zakupiłem własne M na kredyt jeszcze przed wejściem do służby stałej bo gdzieś trzeba mieszkać. Finał - nie należy mi się nawet 5zł od SG... bo przecież mam mieszkanie.
Jakbym je wziął na przysłowiową mamuśkę - nie byłoby problemu.

Druga rzecz to te pieniądze za malowanie, przejazd raz w roku itp. Śmiech na sali.

[morski48]

(19-06-2012 21:33 )QQ_na_muniu napisał(a):  

(19-06-2012 19:56 )Alzheimer napisał(a):  No dobrze, kolegi sytuacja rzeczywiście uzasadnia pozyskanie każdego środka finansowego. Ale znam pary w Straży Granicznej, które mieszkają w deweloperskim mieszkaniu, stanowiącym mienie mamuśki. Co jest oczywistą fikcją. I biorą za brak kwatery.
To nie jest normalne, ale jeśli układ umożliwia, to dlaczego nie korzystać.
Z drugiej strony zastanawiam się, dlaczego podatnik ma jeszcze dotować funkcjonariusza czymś więcej niż uposazeniem.

To fakt - fikcja na całego. Zakupiłem własne M na kredyt jeszcze przed wejściem do służby stałej bo gdzieś trzeba mieszkać. Finał - nie należy mi się nawet 5zł od SG... bo przecież mam mieszkanie.
Jakbym je wziął na przysłowiową mamuśkę - nie byłoby problemu.

Druga rzecz to te pieniądze za malowanie, przejazd raz w roku itp. Śmiech na sali.

"Zakupiłem własne M na kredyt jeszcze przed wejściem do służby stałej bo gdzieś trzeba mieszkać. Finał - nie należy mi się nawet 5zł od SG... bo przecież mam mieszkanie" - znam takie przypadki i też potwierdzam, że to skandal. Mózgi z SG (a raczej ustawodawca) zagalopowały się i zapomniały, że niestety to banki władają "naszymi" M!!!

Ponadto sami krytykujemy Greków, że teraz chcą kasę bo mają kryzys, a przecież brali dodatki za pracę w biurowcach od pierwszego piętra i wyżej, dodatki za obsługę sprzętu biurowego itp.
Sami nie jesteśmy lepsi - łatwo wypominać, trudniej przyznać się do błędu!

[QQ_na_muniu]

@morski48 - żebyśmy się dobrze zrozumieli. Napisałem tego posta by zobrazować ogólnie panującą w SG patologię dot. mieszkań czy braku mieszkań. Sam mam znajomego, który zakupił M na mamusię i klnie na wszystko, że złe SG raczy naliczać mu do dochodu pieniądze jakie pobiera z tytułu braku kwatery. Najlepiej dawać za darmo i nie pytać o podatek.

I jeszcze jedno - niczego nie chcę od SG. Zapracuję sobie na to sam.

[morski48]

(19-06-2012 22:14 )QQ_na_muniu napisał(a):  @morski48 - żebyśmy się dobrze zrozumieli. Napisałem tego posta by zobrazować ogólnie panującą w SG patologię dot. mieszkań czy braku mieszkań. Sam mam znajomego, który zakupił M na mamusię i klnie na wszystko, że złe SG raczy naliczać mu do dochodu pieniądze jakie pobiera z tytułu braku kwatery. Najlepiej dawać za darmo i nie pytać o podatek.

I jeszcze jedno - niczego nie chcę od SG. Zapracuję sobie na to sam.

Nie nie, kolego ja w żadnym wypadku nie mam do Ciebie pretensji. Mi chodzi, że "ci z góry" to tylko patrzą jak nam coś uwalić tu i tam. Również chodziło mi o to, że jest to patologia.
Absolutnie nie miałem złych zamiarów
A z drugiej strony jak obowiązujące przepisy na "coś" pozwalają to trzeba korzystać

[Alzheimer]

Nie ma co gadać.
Jedni bulą potężne raty na kredyt mieszkaniowy swojego mieszkania, a drudzy dotowani są przez SG za brak kwatery, gdzie co niektórzy kwaterę mają.
Jestem za całkowitą likwidacją tego dziwnego przywileju.

Nie masz kwatery?
Toż bierz kredyt i kup. I płać.
Z pensji.

[keyser soze]

Cóż za typowo polskie podejście do tematu.

Jak mieszkaniec tego dziwnego kraju widzi, że sąsiad ma więcej, to zamiast dążyć do tego żeby mu dorównać, to krzyczy żeby mu zabrać! A co!

[Alzheimer]

Ale dlaczego ten przysłowiowy sąsiad ma więcej? Czy się przyczynił?
Swoją pracą?
Inwencją?
Zaangażowaniem?
Przedsiębiorczością?
Nie!
Niezrozumiałym systemem preferujacym cwaniaków.
A czasem także tych, którym kasy nie brak.
Dzieki temu mają na spłatę raty swojej chałupy.

[waldisg]

Pewnie jakiś potomek Kalego....

[passengerLPG]

Dla mnie powinna zostać powołana komisja konkretna bo skoro kasa idzie od państwa - wystarczy dopuścić rozporządzeniem niezapowiedziane "sprawdzenia" zasadności otrzymywania takiego dodatku. Bo mnie zarówno jak Alzheimera też to lekko wkurza jak mieszkanko na mamuśkę a kaska wpada. Warto zajrzeć do umowy kredytowej oraz ewentualnych przelewów na konto mamusi za ratę - a co mniej zapobiegawczy pewnie i kredyt na siebie mają - jedno wielkie oszustwo. Pociesza mnie fakt o jakim słyszałem ostatnio: Pan... całkiem niedawno kupił mieszkanko na mamę żonki - jego niestety ś.p no i co babka kopnęła go w tyłek - teraz spłaca raty i mieszka w wynajmowanej kawalerce ))) a sądowa droga długa bo przecież ile starań włożył w zamaskowanie tej "sprytnej" intrygi. Oczywiście zupełnie mi nie przeszkadza jeśli osobie przeniesionej z przyczyn ę służbowych przysługuje taka kasa lub jeśli faktycznie nie ma gdzie mieszkać.

PS: Każdą krytykę mojego postu uznaję za kombinowanie z brakiem kwatery ))

[Krzysztof_P]

Praca, inwencja, zaangażowanie, przedsiębiorczość???? Widać miałeś siłę po służbie... i zgodę przełożonych. Bez pomocy rodziny (darowizna, spadek, zrzutka, bogata żona itp.) nie kupisz mieszkania z pensji podoficera. Nie każdy może na to liczyć. Nie każdy służąc ojczyźnie ma zdolność kredytową na zakup mieszkania.

Szkoda że edytowałeś swój post. Nieudacznik życiowy i cwaniak, jak to ładnie ująłeś - np. podoficer dostający 2,5kPLN z żoną i dziećmi, bujający się na łasce rodziców (lub co gorsza teściów) z pewnością by się z Tobą zgodził.


Pozdrawiam

edit - Passenger - ta sama komisja powinna sprawdzać kasę za malowanie. Albo masz faktury na farbę albo zwrot

[Alzheimer]

(20-06-2012 18:17 )Krzysztof_P napisał(a):  Praca, inwencja, zaangażowanie, przedsiębiorczość???? Widać miałeś siłę po służbie... i zgodę przełożonych. Bez pomocy rodziny (darowizna, spadek, zrzutka, bogata żona itp.) nie kupisz mieszkania z pensji podoficera. Nie każdy może na to liczyć. Nie każdy służąc ojczyźnie ma zdolność kredytową na zakup mieszkania.

Szkoda że edytowałeś swój post. Nieudacznik życiowy i cwaniak, jak to ładnie ująłeś - np. podoficer dostający 2,5kPLN z żoną i dziećmi, bujający się na łasce rodziców (lub co gorsza teściów) z pewnością by się z Tobą zgodził.


Pozdrawiam

Zedytowałem, bo rzeczywiście się zagalopowalem.

[Krzysztof_P]

Po prostu nie można mierzyć wszystkich tą samą miarą - zabierzesz cwaniakowi, straci ten, któremu to życie ratuje. Cwaniak sobie poradzi.

Pozdrawiam

[fuszsg]

[quote='Alzheimer' pid='4370' dateline='1340178386']
Nie ma co gadać.
Jedni bulą potężne raty na kredyt mieszkaniowy swojego mieszkania, a drudzy dotowani są przez SG za brak kwatery, gdzie co niektórzy kwaterę mają.
Jestem za całkowitą likwidacją tego dziwnego przywileju.

Nie masz kwatery?
Toż bierz kredyt i kup. I płać.
Z pensji.

Alzheimer zgodzę się z tobą, że niektórzy kwaterę mają, ja też ją mam ale 100 km od miejsca pełnienia służby, jestem podoficerem mam 2500 PLN miesięcznie pensji, dziecko, żonę która co prawda pracuje i ma 1300/m-c dojazdy kosztują mnie ok 1000 PLN miesięcznie żona też dojeżdża do pracy a więc skazani jesteśmy na utrzymywanie 2 aut, mamy po babci domek "na kurzej stopce" do którego trzeba stale dokładać coś poprawiając, i jak najbardziej kombinatorzy którzy mają własne mieszkanie na babcie, dziadka, ciotkę itp. niech się mają na baczności, ale mnie przy moich realiach na kredyt po prostu nie stać, więc nie można mierzyć wszystkiego jedną miarą .
PS. Chciałem się przenieść do Policji ze względu na generację kosztów i pracę 3 km od domu a co za tym idzie nie pobieranie ekwiwalentu za brak mieszkania ale nie dało rady wiec po euro jeszcze raz spróbuje. Pozdrawiam

[mateusz]

Jako cwaniak powiem tyle, że służba w SG uczy kombinatorstwa, bo jak drodzy koledzy wyżyć z gołej pensji nie zniżając się do poziomu podpierd...cza. Tak kupiłem własne "m" na siebie, biorę za brak kwatery i będę go brał do jego likwidacji pewnie całkiem niedługo biorąc pod uwagę wytężoną pracę mieszkaniówek w oddziałach.

Kolega Alzheimer gaworzy o przedpotopowych dodatkach, a co powiesz o celasach którzy od dwóch lat dostają za dojazdy za każdy kilometr nie ważne czy gmina sąsiednia czy 80 km w jedną mańkę, za nadgodziny i inne rzeczy.
Jak ktoś tu już napisał kwestia dodatków to sprawa silnych związków zawodowych a nie koleżków komendantów.

[Alzheimer]

Hm, może na specjalną komisję powinien być w takim razie scedowany obowiązek zbadania sytuacji przed przyznaniem braku kwatery. Dochody w rodzinie, poziom życia w korelacji z dochodami, obciążenia, już sam nie wiem. Obecny system nie jest do końca sprawiedliwy.

---

(20-06-2012 19:34 )mateusz napisał(a):  Jako cwaniak powiem tyle, że służba w SG uczy kombinatorstwa, bo jak drodzy koledzy wyżyć z gołej pensji nie zniżając się do poziomu podpierd...cza. Tak kupiłem własne "m" na siebie, biorę za brak kwatery i będę go brał do jego likwidacji pewnie całkiem niedługo biorąc pod uwagę wytężoną pracę mieszkaniówek w oddziałach.

Kolega Alzheimer gaworzy o przedpotopowych dodatkach, a co powiesz o celasach którzy od dwóch lat dostają za dojazdy za każdy kilometr nie ważne czy gmina sąsiednia czy 80 km w jedną mańkę, za nadgodziny i inne rzeczy.
Jak ktoś tu już napisał kwestia dodatków to sprawa silnych związków zawodowych a nie koleżków komendantów.

No to dopiero kolega zaprezentował się.
Patologia moralna zaawansowana.
Cel w życiu - zdoić podatnika, a później lamentować, że społeczeństwo nieprzychylne.

[keyser soze]

Kuźwa, socjalista się trafił.
A kto powiedział, że kapitalizm jest sprawiedliwy? Życie jest jak przyroda - słabsze, mniej inteligentne (można nazwać to dosadnie - mniej cwane), gorzej przystosowane osobniki muszą po prostu zginąć. Ja doskonale wiem, że brak sprawiedliwości jest wk..jący, ale radzę się nauczyć z tym żyć - no chyba że masz siłę z tym walczyć, bo ja już dałem sobie spokój i się poddałem.
BTW - szczerze powiedziawszy, wszystko czego prawo nie zabrania, jest dozwolone.

[zywykrzych]

Powstać też powinna komisja od kursów oficerskich prawda? ... przebadanie minimum IQ ))

[Alzheimer]

Panowie. Zakończmy dyskusję w tym kontrowersyjnym temacie.
Niech cwaniaki nabijają portfel.
W końcu wg kościelnego dogmatu miłować trza każdego bliźniego.
Nawet tego, co bierze za brak kwatery kwaterujac u siebie!!!!

[rumun]

Czy to jest temat ,,widzę drzazgę u sąsiada ,,czy temat zmian w systemie emerytalnym ???

[Alzheimer]

A w sumie wątek jest o emeryturze, więc kto zainicjował ten niewłaściwy temat. :-)

---

(20-06-2012 20:00 )keyser soze napisał(a):  Kuźwa, socjalista się trafił.
A kto powiedział, że kapitalizm jest sprawiedliwy? Życie jest jak przyroda - słabsze, mniej inteligentne (można nazwać to dosadnie - mniej cwane), gorzej przystosowane osobniki muszą po prostu zginąć. Ja doskonale wiem, że brak sprawiedliwości jest wk..jący, ale radzę się nauczyć z tym żyć - no chyba że masz siłę z tym walczyć, bo ja już dałem sobie spokój i się poddałem.
BTW - szczerze powiedziawszy, wszystko czego prawo nie zabrania, jest dozwolone.

Kolego. To, co nazwałeś kapitalizmem, to jest jednak socjalizm. Narodowy. To już było. Eksterminacja słabych osobników (akcja T4), cwaniaki, okupujące pół Europy, w nie swoich kwaterach. :-)