Ksenofobia w SG

[PlanetaX]

Strażnik graniczny odpowiada za nawoływanie do nienawiści

http://wyborcza.pl/1,76842,13040223,Stra...wisci.html

Zdaniem sądu "pasożytnicze ścierwo" Czeczenów nie znieważa

http://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/1...w_nie.html

Prof. Łętowska: Wyrok na "ścierwo" jest zdumiewający

http://wyborcza.pl/1,76842,14331763,Prof...ajacy.html

Sąd znowu bada, czy "pasożytnicze ścierwo" jest mową nienawiści

http://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/1..._mowa.html

Strażnik graniczny oskarżony o znieważenie Czeczenów. Ścierwo i pasożyta musi ocenić językoznawca

http://www.poranny.pl/wiadomosci/bialyst...,id,t.html

Pogranicznik znieważył Czeczenów na forum. Jest wyrok skazujący

http://www.wspolczesna.pl/wiadomosci/bia...,id,t.html

Funkcjonariusz SG na forum internetowym o Czeczenach: "Ścierwo pasożytnicze, darmozjady". Publicznie znieważał i nawoływał do nienawiści wobec Czeczenów. W czwartek usłyszał wyrok w zawieszeniu, ale pracę straci. Tak kończy się trwająca 3,5 roku sądowa batalia o granice swobody wypowiedzi i mowy nienawiści w internecie. Od wszczęcia postępowania karnego mężczyzna był przez Straż Graniczną zawieszony w czynnościach służbowych. Od niedawna przebywa on w areszcie tymczasowym, w związku z jeszcze jednym śledztwem, w którym postawiono mu m.in. zarzuty uprawy konopi oraz posiadania materiałów pirotechnicznych.

http://www.poranny.pl/wiadomosci/bialyst...,10355430/

Pamiętajcie, że to co wypisujecie publicznie (m.in. na tym forum) dociera do bardzo dużej grupy osób (m.in. dziennikarze, MSWiA, Policja, ABW, fundacja Helsińska itp. itd.). Zważywszy na fakt, że jesteśmy przedstawicielami organów Państwa oraz, że nasza formacja jest nominalnie wyznaczona do "pierwszego" kontaktu z cudzoziemcami to wszelakie przejawy ksenofobii będą momentalnie wychwytywane przez innych. Oczywiście nie ma też co popadać w paranoje gdyż demokracja gwarantuje nam wolność słowa. Jednak ta wolność musi posiadać pewne granice, których przekraczać nie powinniśmy choćby z uwagi na powagę urzędu, który reprezentujemy. Osobiście jak zapewne zauważyliście staram się usuwać wszelkie forumowe "inwektywy" ...czyli jak już kogoś krytykujemy to używajmy argumentów a nie szeroko pojętej "mowy nienawiści".

[keyser soze]

Nie porownoj naszych postow z tymi z bialegostoku - nikt tutaj nie uzywa az tak rynsztokowego jezyka.

A z drugiej strony, to z ta wolnoscia wypowiedzi (niby gwarantowane ustawa zasadnicza) tez jest coraz gorzej - przyszla moda na dopatrywanie sie wszedzie tzw. hejtu i robienie z igly widel.

[kszekosz]

Wulgarny język to jedno, ale uważam, że od wielu lat wymiar sprawiedliwości nadużywa/naciąga prawo w tej materii. Chodzi o to, że nawet obraźliwe określenia względem kogoś, takie jak te użyte przez skazanego f-sza nie są nawoływaniem do przemocy wobec kogoś. Jeśli kiedyś śledziliście takie sprawy, to wiecie, że większość wyroków zapadało za użycie słów nie mówiących o tym, żeby używać wobec kogoś przemocy tylko po prostu krytykujących lub wyzywających daną grupę etniczną czy religijną.