MOSG ODZIAŁ CUDÓW

[PlanetaX]

(05-02-2018 16:27 )quasimodo1 napisał(a):  

(05-02-2018 15:11 )PlanetaX napisał(a):  

A miało być bojowo we fleszu kamer a pozostało czytanie Sofronowa

Oczywiście jest też bojowo...





..a nasz gospodarz obiecał przełamać wszelkie zaściankowe schematy myślowe i podążać w kierunku modelowego systemu skandynawskiego (czyt. 8-godzinnego). Co wywołało nieskrywaną euforię wśród zgromadzonych f-szy. Oczywiście system skandynawski będzie niesamowicie wydajny aczkolwiek różnił się on będzie jednym (w sumie mało istotnym w formacjach mundurowych RP) szczegółem czyli zarobkami. Bo te na szczęście pozostaną rdzennie krajowe - otrzymamy nawet certyfikat jakości zarobków Teraz Polska

A póki co od stycznia trwa walka z wszechobecnym do tej pory zmęczeniem (czyt. przejście z systemu 24h na arcywydajny system 12h). I już po jednym miesiącu można odczuć pozytywne jej skutki. Faktycznie to zmęczenie gdzieś zanikło a w jego miejsce pojawiła się nowa służbowa jakość tzw. "faza zen" (czyt. półprzytomność). Toć nie od dziś wiadomo, że jak f-sz jest półprzytomny to nie myśli a jak f-sz nie myśli to nie ma mowy o tym aby mógł odczuwać zmęczenie. Proste i zarazem genialne Teraz już z czystym sumieniem można odtrąbić sukces a twórcom nie pozostaje nic innego tylko udać się do kasy po odbiór (z takim mozołem wypracowanych) nagród racjonalizatorskich. My zaś (czyt. f-sze zmianowi) możemy się tylko cieszyć, że tak to sprytnie rozwiązano...

Aby nie wytrącać f-szy z "fazy zen" powinno się teraz ogłosić zawody dla grafikowych, który z nich potrafi zapełnić więcej kratek SWK w jednolicie służbowym kolorze (czyt. bez dnia wolnego) nie łamiąc przy tym przepisów rozporządzenia dotyczącego czasu pracy f-sza ..choć w sumie kto tam się tymi przepisami przejmuje

Pozdrawiam serdecznie