Ze względu na wysyp spamu wprowadziłem manualną aktywację każdego nowego konta - żeby stworzyć nowe konto proszę o użycie w nazwie użytkownika literek SG****** gdzie gwiazdki to nick użytkownika. Po aktywacji (tu proszę o cierpliwość) usunę litery SG z nazwy użytkownika i można będzie logować się i pisać posty pod wybranym nickiem. Ułatwi mi to wyłapanie faktycznych użytkowników. Wszystkie już aktywne konta pozostają bez zmian. W listopadzie 2023 opłacono serwer/domenę. Jakby ktoś chciał się dorzucić do funkcjonowania forum to zapraszam na PW. Na chwilę obecną (12.03.2024) po opłaceniu faktur stan kasy to - minus 284. Z góry dzięki za wsparcie - Admin.


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Komisja lekarska Warszawa
25-09-2018, 16:17 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-09-2018 17:06 przez severn.)
Post: #1
Komisja lekarska Warszawa
Ponieważ dostaję mnóstwo wiadomości prywatnych, a odpowiedź na większość jest podobna, ale też dlatego, że pewnie sama chciałam to wszystko wiedzieć zanim przystąpiłam do robienia komisji, opiszę tu to, co najważniejsze.
I. Telefon, że moje papiery zostały już wysłane i mogę zacząć robić lekarzy dostałam po sześciu dniach od terminu II etapu.
II. Najpierw stawiamy się na Sandomierską 5/7 (warto przyjechać przed 8:00 i zająć sobie kolejkę), tam nas rejestrują, wypełniamy krótką ankietę na temat przebytych złamań, urazów, czy tego jaką mamy wadę wzroku. Potem czekamy na lekarza, który robi szybki wywiad (mnie nie mierzył, nie ważył, nie mierzył ciśnienia), on wydaje obiegówkę. Jeśli się do czegoś przyznacie w tej ankiecie w rejestracji, to pewnie może Was skierować na dodatkowe badania.
III. Z obiegówką jedziemy na Wołoską 137. Tam lecimy na 4 piętro w budynku S, do rejestracji. Miła pani powinna Wam posprawdzać kiedy można co załatwić, ale nie jest kolorowo. Mi się udało rozbić to tylko na 3 dni, ale niektórzy mają i 5.
IV. Na obiegówce mamy:
- krew (pobierają) i mocz (dają pojemniczek). Na czczo - wiadomo. Te badania możemy odebrać na drugi dzień. Jak ktoś będzie miał taką potrzebę, to wypiszę co sprawdzają, choć jest tego sporo.
-kardiologa (do niego idziemy z rtg klatki piersiowej, na wynik którego czeka się jeden dzień) i EKG. To drugie koniecznie robimy w dniu wizyty i jest od ręki. Kardiolog tylko nam mierzy ciśnienie i osłuchuje, reszta wynika z tych badań. Kolejki ogromne, ludzie ustawiają się już 2,5 h wcześniej),
- neurologa (szybka wizyta i wywiad, ale sama kolejka spora, bo przyjmuje między pacjentami z zewnątrz, więc jest batalia z babciami),
- okulistę (czytanie z tablicy, sprawdzenie dna oka jakąś lampą, tablice z kolorami, test muchy na widzenie stereoskopowe. Można w okularach, a nawet trzeba, za małą wadę się nie odpada, za astygmatyzm też. Nie ma ciemni, ani żadnych dziwnych urządzeń),
- laryngologa (wywiad, zajrzenie do nosa, uszu, buzi, test szeptania z drugiego końca pokoju, ogólnie nic strasznego, raczej się nie czepiał przegrody nosowej, ale jeśli macie alergię to ją wykryje),
- audiogram (robimy po laryngologu, trwa to 5 minut, wynik mamy od ręki, ale na samą wizytę trzeba się zapisać, a termin często jest za dwa dni),
- psychiatrę (szybciutka wizyta, tylko pytanie o nałogi, narkotyki, czy czujemy się prześladowani, itp.),
- ortopedę (on jest bardzo rzadko, więc ciężko się dostać, ale cała wizyta trwa 2 minuty. Trochę machamy rękoma, trochę nogami i tyle. Kolejki na 60 osób).
- ginekologa (można przyjść ze swoją cytologią, bo na wynik tam czeka się tydzień. II grupa jest ok. Szybkie badanie, żadnego USG itp.)
V. Jak mamy wszystko skompletowane, to lecimy znowu do tej rejestracji, panie nam to stemplują zostawiając tylko obiegówkę i wysyłają na Sandomierską. Jeśli jest wcześnie, na komisję możemy stawić się tego samego dnia.
VI. Komisja na Sandomierskiej przyjmuje tylko o d 11:00 do 12:00 i o tej godzinie zgłaszamy się do tej samej rejestracji co na początku. Ludzi może nie ma dużo, ale nie obowiązuje jakaś kolejka, wywołują jak im się podoba. Można się trochę naczekać. Jeśli zdolny, wizyta w gabinecie trwa 30 sekund, tylko tyle, aby powiedzieć, że wysyłają pozytywną opinię do oddziału.
RADY:
- nie przejmujcie się wynikami z krwi czy moczu, ja miałam duże odstępstwa w morfologii, ale widocznie nie ma to większego znaczenia, najważniejsze są te próby wątrobowe czy glukoza,
- uzbrójcie się w cierpliwość i zaopatrzcie w jedzenie, ja siedziałam w jeden dzień 10 h,
- badania wykonuje się w sumie w 4 czy 5 różnych budynkach, warto się wcześniej zorientować, bo to jak labirynt, po którym się biega i może to uprzykrzyć życie szczególnie jak ma się 4 rzeczy do załatwienia w ciągu dwóch godzin,
- nie sugerujcie się tym, co jest w innych oddziałach, bo z tego co wiem Nadodrzański ma np. internistę i chirurga, a nie ma kardiologa.

Miasto, gdzie odbywa się komisja, uzależnione jest od miejsca zamieszkania, nie oddziału. Jeśli ktoś będzie miał jeszcze jakieś wątpliwości, to oczywiście postaram się pomóc, ale szczerze mówiąc prawie wszystko jest ta forum, tylko trzeba poszukaćSmile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
26-09-2018, 06:49
Post: #2
RE: Komisja lekarska Warszawa
A podzieli się ktoś opinią jak wygląda ta komisja w Krakowie?
Pozdrawiam! Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-09-2018, 09:51
Post: #3
RE: Komisja lekarska Warszawa
Hej, a orientujecie się może czy te informacje, które wpisywaliśmy w Oddziale na psychologu i na wariografie odnośnie stanu zdrowia są przekazywane do komisji?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-10-2018, 08:56
Post: #4
RE: Komisja lekarska Warszawa
Cześć, orientujecie się może czy jak mam częściową ślepotę barw, to mam szansę na przejście komisji lekarskiej? Dodam że przez częściową ślepotę barw rozumiem nie czytanie wszystkich liczb z tablic, ale miałem dodatkowe badanie z kolorem (czerwonym-zielonym-żółtym) i tutaj bez problemów przeszedłem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-10-2018, 09:53
Post: #5
RE: Komisja lekarska Warszawa
(01-10-2018 08:56 )Barti93 napisał(a):  Cześć, orientujecie się może czy jak mam częściową ślepotę barw, to mam szansę na przejście komisji lekarskiej? Dodam że przez częściową ślepotę barw rozumiem nie czytanie wszystkich liczb z tablic, ale miałem dodatkowe badanie z kolorem (czerwonym-zielonym-żółtym) i tutaj bez problemów przeszedłem.

Raczej przejdziesz. Wszystko jest w rozporządzeniu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-10-2018, 15:00 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-10-2018 15:04 przez quasimodo1.)
Post: #6
RE: Komisja lekarska Warszawa
(01-10-2018 09:53 )severn napisał(a):  
(01-10-2018 08:56 )Barti93 napisał(a):  Cześć, orientujecie się może czy jak mam częściową ślepotę barw, to mam szansę na przejście komisji lekarskiej? Dodam że przez częściową ślepotę barw rozumiem nie czytanie wszystkich liczb z tablic, ale miałem dodatkowe badanie z kolorem (czerwonym-zielonym-żółtym) i tutaj bez problemów przeszedłem.

Raczej przejdziesz. Wszystko jest w rozporządzeniu.

Wg rozoprządzenia Dział IV jako kandydat do służby kwalifikowany wg paragrafu 10 pkt 1 na łamaniec Zdolny/Niezdolny - ale jest jeszcze odnośnik do Działu IV par.10 pkt 1 kolumna 4 - kandydatów do służby w SG należy kwalifikować jako niezdolnych do służby.
Także wszystko zależy od komisji lekarskiej.

http://www.dziennikustaw.gov.pl/du/2014/1898/1
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-10-2018, 16:12
Post: #7
RE: Komisja lekarska Warszawa
Dzięki za pomoc, też właśnie czytałem to rozporządzenie i można to dwojako interpretować. Na komisji wojskowej dostałem kat. "A" mimo iż owych liczb nie przeczytałem, mówili mi że do każdej służby powinienem bez problemu się dostać. Czytałem również na podobnym forum, tylko że Policyjnym, że osoby z podobnymi zaburzaniami przechodzili lekarza bez problemu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-10-2018, 19:11
Post: #8
RE: Komisja lekarska Warszawa
(01-10-2018 15:00 )quasimodo1 napisał(a):  
(01-10-2018 09:53 )severn napisał(a):  
(01-10-2018 08:56 )Barti93 napisał(a):  Cześć, orientujecie się może czy jak mam częściową ślepotę barw, to mam szansę na przejście komisji lekarskiej? Dodam że przez częściową ślepotę barw rozumiem nie czytanie wszystkich liczb z tablic, ale miałem dodatkowe badanie z kolorem (czerwonym-zielonym-żółtym) i tutaj bez problemów przeszedłem.

Raczej przejdziesz. Wszystko jest w rozporządzeniu.

Wg rozoprządzenia Dział IV jako kandydat do służby kwalifikowany wg paragrafu 10 pkt 1 na łamaniec Zdolny/Niezdolny - ale jest jeszcze odnośnik do Działu IV par.10 pkt 1 kolumna 4 - kandydatów do służby w SG należy kwalifikować jako niezdolnych do służby.
Także wszystko zależy od komisji lekarskiej.

http://www.dziennikustaw.gov.pl/du/2014/1898/1

O kurde, rzeczywiście, przeoczyłam to. Z ciekawości: quasimodo1 jak myślisz, czemu akurat zapis ten dotyczy tylko SG? Czy może chodzić o to jak ważne jest prawidłowe rozpoznawanie barw podczas oglądania dokumentów? Barti93: to badanie ograniczyło się do określenia trzech liczb z kartoników, które leżały na stole. Do złego nie namawiam, ale nie sądzę, żeby pani doktor zamieniała je miejscami po każdej osobie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-10-2018, 20:01
Post: #9
RE: Komisja lekarska Warszawa
(01-10-2018 19:11 )severn napisał(a):  O kurde, rzeczywiście, przeoczyłam to. Z ciekawości: quasimodo1 jak myślisz, czemu akurat zapis ten dotyczy tylko SG? Czy może chodzić o to jak ważne jest prawidłowe rozpoznawanie barw podczas oglądania dokumentów?

Wszystko zależy od indywidualnej oceny lekarza . Możesz rozróżniać podstawowe kolory , ale jak są problemy "z głębią barw" zaczynają się schody - kiedyś tzn wg rozporządzenia z 1991 roku kandydaci do służby kandydackiej czy zawodowej niezależnie jakiej służby mundurowej z " kolorowymi problemami " mieli gorzej - tzn rygor zdrowotny był większy - i na tablicach Ishihary wielu poległo - teraz zależy to od indywidualnej oceny lekarza ( być może "materiał ludzki" przychodzący do służby jest słabszy ) . Rozróżniasz podstawowe kolory ,to i nie ma dzisiaj problemu z prawem jazdy kat A i B - problemy zaczynaja się na wyrobieniu tzw wkładki na służbowe , oprócz tego w Policji kandydaci do "drogówki " odpadają obligatoryjnie . Kiedyś rozmawiałem z kolegą okulistą z Polikliniki - tak wytyczne wspominają o wymaganiach w kolorystyce zabezpieczeń dokumentów - ale tak samo można powiedzieć o policjantach - oni też do łapy biorą dokumenty .Ponadto wspomniał on ,że w SG jest ważna "głębia kolorów" ponieważ strażnik graniczny ma sporo służb o zmroku - czym mnie ubawił Big Grin i ważne jest rozróżnianie głębi barw - no ale dobra ,ktoś mądry określa wytyczne - może i ma rację - rozróżnić w chaszczach z dużej odległości zarys osoby od zwierzęcia to też sztuka .
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Your Website | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS