Ze względu na wysyp spamu wprowadziłem manualną aktywację każdego nowego konta - żeby stworzyć nowe konto proszę o użycie w nazwie użytkownika literek SG****** gdzie gwiazdki to nick użytkownika. Po aktywacji (tu proszę o cierpliwość) usunę litery SG z nazwy użytkownika i można będzie logować się i pisać posty pod wybranym nickiem. Ułatwi mi to wyłapanie faktycznych użytkowników. Wszystkie już aktywne konta pozostają bez zmian. W listopadzie 2023 opłacono serwer/domenę. Jakby ktoś chciał się dorzucić do funkcjonowania forum to zapraszam na PW. Na chwilę obecną (12.03.2024) po opłaceniu faktur stan kasy to - minus 284. Z góry dzięki za wsparcie - Admin.


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tatuaż nie skieruje do psychiatry
12-10-2018, 13:30
Post: #1
Tatuaż nie skieruje do psychiatry
Wreszcie doczekamy się chyba zmiany rozporządzenia....

https://www.infosecurity24.pl/kandydat-n...psychiatry
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-10-2018, 23:37 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-10-2018 10:21 przez franca8884.)
Post: #2
RE: Tatuaż nie skieruje do psychiatry
(12-10-2018 13:30 )insomnia napisał(a):  Wreszcie doczekamy się chyba zmiany rozporządzenia....

https://www.infosecurity24.pl/kandydat-n...psychiatry

Ja wyrażę swoją opinię: jestem dość konserwatywny itp i itd. Funkcjonariusz wyglądający z tatuażami jak komiks?-no sorry ale jak to wygląda. Wiedziałeś idąc do służby o warunkach, nie wprowadzaj na siłę swoich pomysłów. Chcesz jeden z drugim mieć obrazek to sobie miej ale tak, żeby widać nie było pod krótkim rękawem czy spod kołnierzyka. Kolejna sprawa to wszechobecne zarosty. W każdej jednostce organizacyjnej jest nawet już nie tylko osoba ale wiele osób z zarostami. No zaczynamy być czym? Może niedługo będzie część funków chodziła w rurkach a inni z tunelami w uszach albo z kolczykami w nosach, ustach czy na czole? Wybierasz formację mundurową to się dostosuj, formacja się do Ciebie nie powinna dostosowywać a jednak (co przykre) dostosowuje się...wkurza mnie to. I dlatego już u nas nie ma hierarchii i to jest w chooj smutne. Beton betonem-i nie o to mi chodzi ale ja mówię o pewnych kwestiach charakterystycznych dla munduru i orzełka. Już trochę służę ale pamiętam, że jak wróciłem z kursu i zobaczyłem kogoś wyższego stopniem to daszkowałem jak należy. Już wtedy patrzyli na mnie jak kosmitę, a teraz? teraz oddaje się honor tylko dla 01, a reszcie się mówi dzień dobry. No kim my w końcu jesteśmy, formacja mundurową czy jak w jednym z apeli wojskowych 9-miesięczną przyzakładówką? Wszystko oczywiście w tonie retorycznym i nie oczekuję tu dyskusji czy czegoś podobnego. Zdaję sobie sprawę, że przez większość zostanę napiętnowany ale mam to w 4 literach. Ale te osoby najprawdopodobniej nie potrafią oddać honoru i nawet nie wiedzą kiedy go oddać więc się nie będę tymi osobami przejmował. Ci zaś, którzy rozumieją temat może się wypowiedzą. Jesli chodzi o mnie to już straciłem nadzieję, że będzie choć trochę u nas normalnie a nie liberalnie. I tyle. Ja wiem, że to trochę offtop od tego co pisze Insomnia ale zarazem z innej perspektywy jest to bardzo bliskie. No a teraz jak to piszą na internetach - gównoburza nowoczesnych za 3...2...1...start
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-10-2018, 07:25
Post: #3
RE: Tatuaż nie skieruje do psychiatry
W koncu jakas pozytywna zmiana. Franca8884 staram sie o przyjecie do sluzby. Mam 2 bardzo duze tatuaze, z ktorych 1 wystawac moze poza mundur. Ale zrobilem je z innych powodow niz wiekszosc spoleczenstwa- mam blizny pooparzeniowe. nie stac mnie na operacje plastyczne a tatuaz idealnie zakryl te blizny. Teraz moze i przykuwam uwage ale nie czuje tego wzroku wbitego w blizny, i nie musze ciagle opowiadac o wypadku jaki mi sie przytrafil?
Wiec taka zmiana przepisow daje mi ogromna szanse do przyjecia mnie do sluzby???
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-10-2018, 13:12 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-10-2018 13:16 przez quasimodo1.)
Post: #4
RE: Tatuaż nie skieruje do psychiatry
Wiele w tym co @franca pisze jest prawdą. I ma rację. Niestety to mundur przystosowuje się do "nowej" jakości materiału ludzkiego ,który decyduje się go założyć . Może to i jest kolejność rzeczy - tak jak czas i kawaleria cały czas idzie naprzód - czy w dobrym kierunku ?
Od dobrych kilkunastu lat - w każdej formacji mundurowej czy w armii - nie ma np progów wiekowych w przyjęciu do służby - wystarczy brak zdrowotnych przeciwskazań i zaliczenie testów sprawnościowych .
Zarost ? Brodatych też coraz więcej w mundurze.Moda na brodę w mundurach przyszła od specjalsów odkąd zaczęli mieszać w Afganie - generalnie na Bliskim Wschodzie - taki wymóg wtopienia się w tamtejszym terenie.
Tatuaż - generalnie też nikt na to nie zwraca uwagi - chyba ,że na komisji lekarskiej -ale tylko ze względu na treść tatuażu. Znam wielu mundurowych - którzy już w trakcie służby "jebneli" sobie na skórze tatuaże dziwnej treści- i mam wrażenie że dopiero wtedy dowartościowali się - no ale to już jest problem dla psychiatry . Zaznaczam ,że sam posiadam tatuaż , no ale tylko dlatego ze względu na specyfikę służby swojego czasu - grupa krwi na lewej piersi.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-10-2018, 13:29 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-10-2018 16:56 przez severn.)
Post: #5
RE: Tatuaż nie skieruje do psychiatry
No a tak szczerze - jeśli broda nie jest przesadnie długa, jest zadbana i przystrzyżona, to jaki jest problem? Naturalne jest, że faceci mają zarost, co takiego w gładkiej twarzy jest lepszego i bardziej odpowiedniego, że kładzie się na ten element tak duży nacisk?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-10-2018, 14:19 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-10-2018 14:22 przez quasimodo1.)
Post: #6
RE: Tatuaż nie skieruje do psychiatry
Kiedyś to rodzaj maski pgaz - dzisiaj to już nie jest problem z prostego powodu - technologia idzie naprzód i zarost nie jest problemem w użytkowaniu .No i przede wszystkim schludność - i to pozostało ostatnim elementem - no ale czasy się zmieniają.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-10-2018, 16:56
Post: #7
RE: Tatuaż nie skieruje do psychiatry
Dopóki jest schludnie (a z zarostem też może być) to ja temu przyklaskuję. Niektórzy z brodą wyglądają znacznie poważniej i po prostu lepiej. No a w kwestii tatuażu to oczywiście zależy od umiejscowienia. Jeśli nie jest np. na szyi (co kojarzy mi się jednak ze środowiskiem przestępczym), to wszystko ok. Już pomijam oczywiście wszystkie swastyki czy inne dziwne rzeczy, bo na to trzeba być skrajnie głupim.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Your Website | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS