Ze względu na wysyp spamu wprowadziłem manualną aktywację każdego nowego konta - żeby stworzyć nowe konto proszę o użycie w nazwie użytkownika literek SG****** gdzie gwiazdki to nick użytkownika. Po aktywacji (tu proszę o cierpliwość) usunę litery SG z nazwy użytkownika i można będzie logować się i pisać posty pod wybranym nickiem. Ułatwi mi to wyłapanie faktycznych użytkowników. Wszystkie już aktywne konta pozostają bez zmian. W listopadzie 2023 opłacono serwer/domenę. Jakby ktoś chciał się dorzucić do funkcjonowania forum to zapraszam na PW. Na chwilę obecną (12.03.2024) po opłaceniu faktur stan kasy to - minus 284. Z góry dzięki za wsparcie - Admin.


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
23-12-2011, 13:42
Post: #41
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
No słuchajcie, jeden z naszych użytkowników apelował o jedność. Związek teraz chyba potrzebuje ludzi, co? Czy nie?

Twój urolog przypomina: członek na wagę złota.

MUNDUROWI DZIĘKUJĄ RZĄDOWI

LAWINA BIEG OD TEGO ZMIENIA
PO JAKICH TOCZY SIĘ KAMIENIACH
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-12-2011, 15:58
Post: #42
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
(23-12-2011 13:00 )waldisg napisał(a):  Korzystając z okazji chciałbym przekazać serdeczne podziękowania dla Zarządu Oddziałowego przy NwOSG za sympatyczny prezent wręczony z okazjii zbliżających się świąt Big Grin
https://www.facebook.com/?ref=home#!/pho...=1&theater

W rozmowie zarzucono mi, że udostępniłem drogą emailową Galerię Plakatu wykonaną przez znanego w kręgach związkowych dysydenta posługującego się nickiem Rebeliant.
Było to działanie świadome, wspólne i w porozumieniu.
Galeria którą stworzył łobuz Rebeliant a propagowała zapluta kanalia Stefaniak narusza zmysły artystyczne i dobre imię członków organizacji poprzez zawieranie treści, cytuję Big Grin antyzwiązkowych i Big Grin szkalujących oraz bijących w dobre imie członków (sam poczułem jako członek silny ból poniżej pasa, to fakt).
Wszystkie osoby poszkodowane drogą emailową przez zaplutego karła reakcji Waldemara S. proszone są o krytyczne wypowiedzi w stosunku do w/w. tą samą drogą którą otrzymały materiały szkalujące i antyzwiązkowe. W przypadku braku emaila podam numer telefonu pod którym można składać skargi i zażalenia
tel. do kanali: 602 224 734
Pozdrawiam! Big Grin

Kolejny cytat z "fejsa" kolegi Mariusza:

"W dniu wczorajszym 19 funkcjonariuszy PSG Wrocław / wśród nich i ja / z żalem złożyło rezygnacje z członkostwa w NSZZ FSG. I coś mi się wydaje, że to początek końca TOZ'u."

Niektórym wydaje się, że robią przysługę innym członkom a wszystko to z jakże chwytliwym hasłem na ustach "dla dobra związku" ..tylko niestety to całe dobro przez nich świadczone wpływa na coraz to niższe notowania tej organizacji.

Oczekiwania f-szy zupełnie różnią się od wizji działaczy i dopóki ktoś z wielkich tego nie zrozumie dopóty to wszystko będzie się walić. Póki co staram się pozostać neutralny gdyż dokładając swoje "5 groszy" sprawię, że za pół roku w tej organizacji zostaną tylko "gołe ściany" wraz z Przewodniczącymi reprezentującymi samych siebie.

A to chyba nie o to chodzi szczególnie w chwili gdy jest nam ta jedność niezwykle potrzebna.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
26-12-2011, 13:49
Post: #43
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
(23-12-2011 13:00 )waldisg napisał(a):  Korzystając z okazji chciałbym przekazać serdeczne podziękowania dla Zarządu Oddziałowego przy NwOSG za sympatyczny prezent wręczony z okazjii zbliżających się świąt Big Grin
https://www.facebook.com/?ref=home#!/pho...=1&theater

W rozmowie zarzucono mi, że udostępniłem drogą emailową Galerię Plakatu wykonaną przez znanego w kręgach związkowych dysydenta posługującego się nickiem Rebeliant.
Było to działanie świadome, wspólne i w porozumieniu.
Galeria którą stworzył łobuz Rebeliant a propagowała zapluta kanalia Stefaniak narusza zmysły artystyczne i dobre imię członków organizacji poprzez zawieranie treści, cytuję Big Grin antyzwiązkowych i Big Grin szkalujących oraz bijących w dobre imie członków (sam poczułem jako członek silny ból poniżej pasa, to fakt).

Już się wszystko wyjaśniło:

link - Wywiad Rebelii ujawnia

MUNDUROWI DZIĘKUJĄ RZĄDOWI

LAWINA BIEG OD TEGO ZMIENIA
PO JAKICH TOCZY SIĘ KAMIENIACH
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
27-12-2011, 11:24
Post: #44
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
Gdyby choć 10% zapału inwigilacyjno-represyjnego naszych związkowców spożytkować na działania pomocowe to byśmy mieli najprężniej działającą organizację związkową.

A tak zamiast na konkretach organizacja skupia się na bzdetach pt. wyjaśnijmy dlaczego kol. X wysłał plakat do kol. Y i jak ten plakat źle wpływa na samopoczucie kol. Z.

Kogo to właściwie obchodzi??? Ludzie oczekują pomocy oraz profesjonalnej koordynacji działań mających na celu poprawę ich bytu a nie drugiego SB z Kapitanami Podgrzybkami, radami inkwizycyjnego odrodzenia, aparatem cenzury oraz innymi kretyńskimi wymysłami znudzonych życiem działaczy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
28-12-2011, 15:05 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-12-2011 15:19 przez piotr pasiak.)
Post: #45
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
Szkoda że kolega Mariusz nie wykorzystał wszystkich możliwości jakie daje statut aby zrobić coś dobrego dla związku , sam kiedyś pisałem skargę do KKR , którą uznano za zasadną , nikomu z tego powodu krzywda się nie stała , wręcz przeciwnie , związek na tym zyskał .Najbezpieczniej stać zawsze z boku , szkoda tylko że krótka jest pamięć co po nie których ( zapomniano,, gorącą '' zimę 2006/07 , czy warto było się szarpać ?) , a tych 19 tak samo z siebie tej decyzji nie podjęło( ciekawe kto koordynował akcje ? - wypisz się ze związku bo ch..a TOZ robi ) . Już taki był co się wypisał , a po tygodniu , telefon o pomoc. Cześć ich pamięci .
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
28-12-2011, 15:53 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-12-2011 16:29 przez Rebeliant Szmarowski.)
Post: #46
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
(28-12-2011 15:05 )piotr pasiak napisał(a):  Szkoda że kolega Mariusz nie wykorzystał wszystkich możliwości jakie daje statut aby zrobić coś dobrego dla związku

Piotrze, formalnie masz rację. Ale to Związek ma zabiegać o członków, a nie czekać, aż ktoś skutecznie zaskarży łamanie wewnętrznych przepisów. Związek jest służebny wobec nas - tak, nas, nawet mnie, który go aktywnie zwalczam. Przydawanie atrybutu podmiotowości organowi przedstawicielskiemu, to nieporozumienie. Nie wszystko, co wolno czynić, czynić przystoi. Wolno łamać statut i zacierać ręce w oczekiwaniu, czy ktoś się zorientuje. Ale rzetelnej reprezentacji zawodowej tak czynić nie przystoi.

MUNDUROWI DZIĘKUJĄ RZĄDOWI

LAWINA BIEG OD TEGO ZMIENIA
PO JAKICH TOCZY SIĘ KAMIENIACH
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
28-12-2011, 17:56 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-12-2011 19:32 przez Mariusz Leśniak.)
Post: #47
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
(28-12-2011 15:05 )piotr pasiak napisał(a):  Szkoda że kolega Mariusz nie wykorzystał wszystkich możliwości jakie daje statut aby zrobić coś dobrego dla związku , sam kiedyś pisałem skargę do KKR , którą uznano za zasadną , nikomu z tego powodu krzywda się nie stała , wręcz przeciwnie , związek na tym zyskał .Najbezpieczniej stać zawsze z boku , szkoda tylko że krótka jest pamięć co po nie których ( zapomniano,, gorącą '' zimę 2006/07 , czy warto było się szarpać ?) , a tych 19 tak samo z siebie tej decyzji nie podjęło( ciekawe kto koordynował akcje ? - wypisz się ze związku bo ch..a TOZ robi ) . Już taki był co się wypisał , a po tygodniu , telefon o pomoc. Cześć ich pamięci .

Witaj Piotrze. Jak widzę zostałem postawiony pod ścianą, więc mam prawo wypowiedzenia się w tej kwestii. Cieszy mnie, że moja akcja doprowadziła do ujawnienia problemu. Być może będzie ona katalizatorem zmian, bo jak do tej pory nikt nie miał odwagi głośno o tym powiedzieć. I uwierz mi, że ta 19 to mały odsetek ludzi, którzy nie zgadzają się z obecną polityką zarządu TOZ. W czasie najbliższej służby mam zamiar zostawić w socjalach jeszcze parę kserówek.

A wracając do tematu. Większość f-szy w PSG to ludzi z małą wysługą lat. Oni bardziej interesują się sytuacją w PSG, a nie sytuacją emerytalną. Zauważyli, totalne odwrócenie się związku od ich spraw codziennych. Zauważyli, że od kiedy władzę sprawuje nowy zarząd to związki istnieją tylko z nazwy. Nikt nie broni ich praw, nie ujmuje się za nimi. Zwrócenie się do związków w jakiejkolwiek sprawie skutkuje...niczym. Sami nie wywalczą sobie np. wyższych etatów, nie powalczą o nagrody, przyznawane sam wiesz w jaki sposób. Więc po co im takie związki? Za naszej kadencji ludzie, nawet symbolicznie wiedzieli że związki istnieją /paczki, drobne gadżety, czekolada na Dzień Kobiet, próby monitów u przełożonych/. Byłeś obecny wśród ludzi, rozmawiałeś z nimi. Byliśmy ekipą, która ruszała "w bój" do Krakowa czy Poznania. A co mamy teraz? Teraz pomimo podwyższenia składki od 2 lat na PSG odbyły się tylko 2 imprezy na Dzień SG do których i tak wszyscy dopłaciliśmy. Z tego co wiem, to nawet wtedy gdy we WRO odbywała się manifestacja, nawet zarząd TOZ' u nie uczestniczył w tej imprezie - nie mówiąc już o jakiejkolwiek informacji w samym PSG. Zarzucasz mi, że nie wykorzystałem wszystkich możliwości jakie daje statut. Uwierz mi, że analizowałem wszystkie za i przeciw zanim podjąłem decyzje o odejściu. Nie jest problemem zwołać zebranie i odwołać zarząd. Problemem jest - kto na ich miejsce. Ja nie widzę nikogo na stanowisku Przewodniczącego. Nie widzę osoby z charakterem, która nie będzie podatna na naciski różnych struktur obecnych w SG. Ja poprostu nie wierzę, że nowy zarząd coś zmieni. I dlatego moja decyzja o odejściu. Jeżeli dobrze pamiętam za poprzedniego zarządu mieliśmy ok 140 członków NSZZ FSG. Obecnie przed złożeniem wniosku przez 19 funkcjonariuszy mieliśmy już tylko ok 80. W tym czasie na emerytury odeszło ok 10 f-szy - i nawet nie wiem czy wszyscy byli członkami związku. Więc zapytuję co poszło nie tak, że w ciągu 2 lat ubyło prawie 50% stanu związkowców? MOże w tej kwestii warto się zastanowić.

Zarzucasz mi, że zapomniałem o zimie 2006/07. Tak, było wtedy ciężko. Pamiętam, że to że jestem w tej formacji zawdzięczam również Twoim staraniom i pomocy Janusza, dlatego do tej pory starałem się w każdy sposób spłacić swój "dług". Myślę, że to uczyniłem. Nie zgodzę się z Twoim zdaniem, że najbezpieczniej stać zawsze z boku. Mam nadzieję, że to nie jest przytyk do mnie, bo jakbym chciał stać z boku to płaciłbym te 12 złotych i miał wszystko głęboko w poważaniu. Swoim protestem wychodzę na przeciw grupie osób, która z racji pełnienia swoich funkcji związkowych już dawno powinna zająć się tym tematem. Gdzie jest komisja rewizyjna TOZ? Gdzie jest w końcu Zarząd Oddziałowy w Kłodzku? Nie wierzę, że nie mieliście żadnych informacji o sytuacji we Wrocławiu. To Wam można zarzucić, że trzymacie się z boku. Nie uderzam tu osobiście do tych osób, ale czy nie w gestii ZO jest kontrola TOZ'ów? Sam nie jeden raz rozmawiałeś z ludźmi. Czy do tej pory ktokolwiek podjął choćby czynności wyjaśniające? Mam wrażenie, że w chwili obecne szukacie kozła ofiarnego, który "rozbija jedność związku". Powiem tak: nie można rozbić czegoś co od dawna już nie istnieje.

A na pomoc związków we Wrocławiu nie ma co liczyć....bo nie można jednocześnie reprezentować strony związkowej i służbowej, albo jak to powiedział jeden z członków zarządu, kiedy trzeba było pomóc koledze - "Mam to w du...pie". Wcale mnie to nie dziwi, bo członkowie zarządu mają nawet ze sobą problemy w porozumiewaniu się. Moim zdaniem są przez to niezdolni do podejmowania jakichkolwiek decyzji. Lepiej za te 12 złotych wykupić sobie ubezpieczenie z opcją pomocy prawnej.

A na koniec oświadczam, że w każdej chwili wyrażam chęć powrotu do związków pod warunkiem, że formacja ta od najniższego szczebla będzie dbała o interesy funkcjonariuszy SG, które są zapisane w statucie. Ba, obiecuję nawet, że sam osobiście będę chodził z deklaracjami do osób, które u mnie złożyły wniosek o rezygnacje. W każdej chwili gotowy jestem również porozmawiać o problemie w szerszym gronie.

Nie muszę być związkowcem, żeby walczyć o swoje

https://www.facebook.com/events/150815451694906/
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
31-12-2011, 00:26 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-12-2011 17:56 przez Rebeliant Szmarowski.)
Post: #48
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
Nasze forum ma właśnie dwa razy więcej zarejestrowanych użytkowników, niż forum NSZZ FSG. Jak ONI z tego zrobią sukces, to nie wiem. Wiem jedno - gdybym chciał dotrzeć do ludzi z tym, co uważam za istotne, to nie tylko nie szlifowałbym własnego forum pod pozorem umerytorycznienia dyskursu, ale ponadto docierałbym do stron innych służb, aby z nimi omawiać nasze wspólne bolączki. Tak bym zrobił, gdybym był prawowitym reprezentantem interesów funkcjonariuszy.


Link do postu na fejsie:

Trzymać poziom!

MUNDUROWI DZIĘKUJĄ RZĄDOWI

LAWINA BIEG OD TEGO ZMIENIA
PO JAKICH TOCZY SIĘ KAMIENIACH
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
04-01-2012, 13:36
Post: #49
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
Organizacja uczelniana w COSSG energicznie włączyła się w nurt przygotowań do akcji protestacyjnej. W ścisłej konspiracji.

link - NIEBEZPIECZNE ZWIĄZKI

link - NOWE LOGO UOZ SZAOLIN

MUNDUROWI DZIĘKUJĄ RZĄDOWI

LAWINA BIEG OD TEGO ZMIENIA
PO JAKICH TOCZY SIĘ KAMIENIACH
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
04-01-2012, 14:02
Post: #50
Wink RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
Przewodniczący Organizacji Uczelnianej w Szaolinie ,na pytanie o ewentualną formę protestu stwierdził ,że - "flagi zostały już zamówione"
Dowcipny facet !!!

Najlepsza emerytura - dać pod ziemię nura Angel
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
04-01-2012, 20:02
Post: #51
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
z tym poprzednim forum to taka sama sciama jak z tym rapackim i tłumaczenie podobne Smile))) pozdro rebeliant Smile))
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
31-01-2012, 00:20 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-01-2012 00:22 przez Przemo.)
Post: #52
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
uuuu stronka http://www.nszzfsg.org nie działa ... więc można powiedzieć że "nie widać związku" Big Grin

Może serwer zbytnio obciążony dużą ilością wejść ...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-04-2012, 00:14 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-04-2012 00:22 przez Przemo.)
Post: #53
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
Miejsce - znaczące PSG na zachodniej rubieży ...
czas przygotowań - 20 kwietnia roku pańskiego dwa tysiące dwunastego
przewidywany czas parady (czyt. parodii) - 23 kwietnia roku pańskiego dwa tysiące dwunastego
obsada - Minister Cichocki, Komendant Główny SG i inni (kolor brązu, w większości pozostałych odtwórców ról na ich nosach, dość widoczny ze znacznej odległości )
akcja na chwilę obecną - odświeżenie wszystkiego co się da na trasie przemarszu / wizyty Naczelnego ( plany przemarszu skrupulatnie rozrysowane, nie ma opcji zboczenia z trasy bo tam szara rzeczywistość za rogiem czeka ) chwilowo zabrakło zielonej farby do malowania trawy ale ciągle oczekiwana jest nowa dostawa... podobno czołgi lub inne pojazdy gąsienicowe o znacznej masie są już w drodze i w niedługim czasie rozpocznie sie operacja prostowania pobliskich drzew bo nie stoją równo "na baczność"

a teraz najciekawsze wydarzenie dwudziestego kwietnia roku pańskiego dwa tysiące dwunastego - NSZZ FSG PSG chyba na czele z "przewodniczącym" raptem rezygnuje z protestu i zdejmuje flagi związkowe z tyt. obiektu SG, znosząc je tymczasowo do podziemia i odgrażając się że zaraz po wizycie Szanownego Pana Ministra oraz Komendanta Głównego powrócą na swoje miejsca (tak ćwierkają okoliczne wróble ale to informacja niepotwierdzona, ćwierkają też coś o tym, że ktoś tam nie ma jaj ale to może dotyczyć ich samic ... znaczy wróbli ) Big Grin

Prognozy na przyszłość - jeśli jednak ćwierkają o jajach szanownych związkowców, to one na długo zostaną w tych podziemiach bo ciężko będzie odnaleźć coś czego chyba nigdy nie było ...

jednym słowem nie widać Związku .... robi się jak za dawnych lat wszystko na pokaz, wszystko wygląda super, defilady, parady, spotkania, imprezy okolicznościowe .... a w szarej rzeczywistości brakuje podstawowych rzeczy - ... (tu sobie wpiszcie co chcecie ale w większości przypadków brakuje wszystkiego ...)

w tym miejscu powinna się znaleźć wymiotująca Emotka ale takiej na forum nie mamy wiec powiem q..... Tongue
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2012, 21:28
Post: #54
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
(21-04-2012 00:14 )Przemo napisał(a):  Miejsce - znaczące PSG na zachodniej rubieży ...

yyy... chyba wschodniej?

(21-04-2012 00:14 )Przemo napisał(a):  a teraz najciekawsze wydarzenie dwudziestego kwietnia roku pańskiego dwa tysiące dwunastego - NSZZ FSG PSG chyba na czele z "przewodniczącym" raptem rezygnuje z protestu i zdejmuje flagi związkowe z tyt. obiektu SG,...

no k... aż nie wiem jak to skomentować... choć z drugiej strony, sami wybraliście takich przygłupów do władz związku...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-04-2012, 13:12
Post: #55
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
(21-04-2012 00:14 )Przemo napisał(a):  a teraz najciekawsze wydarzenie dwudziestego kwietnia roku pańskiego dwa tysiące dwunastego - NSZZ FSG PSG chyba na czele z "przewodniczącym" raptem rezygnuje z protestu i zdejmuje flagi związkowe z tyt. obiektu SG, znosząc je tymczasowo do podziemia i odgrażając się że zaraz po wizycie Szanownego Pana Ministra oraz Komendanta Głównego powrócą na swoje miejsca (tak ćwierkają okoliczne wróble ale to informacja niepotwierdzona, ćwierkają też coś o tym, że ktoś tam nie ma jaj ale to może dotyczyć ich samic ... znaczy wróbli ) Big Grin

Prognozy na przyszłość - jeśli jednak ćwierkają o jajach szanownych związkowców, to one na długo zostaną w tych podziemiach bo ciężko będzie odnaleźć coś czego chyba nigdy nie było ...

jednym słowem nie widać Związku .... robi się jak za dawnych lat wszystko na pokaz, wszystko wygląda super, defilady, parady, spotkania, imprezy okolicznościowe .... a w szarej rzeczywistości brakuje podstawowych rzeczy - ... (tu sobie wpiszcie co chcecie ale w większości przypadków brakuje wszystkiego ...)

w tym miejscu powinna się znaleźć wymiotująca Emotka ale takiej na forum nie mamy wiec powiem q..... Tongue
Dobrze że " stary " nie kazał wam się okopać z flagami w zagajniku na międzymościu w starych sowieckich okopach ,żebyście nie kłuli swoim widokiem kolegów zza Odry.A może przewodniczący TOZ przeprowadzi akcję oflagowania na swoim kiosku z prasą . A poza tym flagi by prowokowały Niemców do zadania pytania dlaczego super przygotowani na wszystko żałują dać swoim funkom po 70 ojro do pensji - zresztą oni się śmieją gdy słyszą o takich sumach.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-04-2012, 16:02
Post: #56
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
Zawsze szukamy winy u innych nie widząc jej u siebieWink To tak jakby idąc nad jezioro ze znajdujących się tam zasobów wodnych nabrać szklankę wody i oczekiwać od tej wody "źródlanych" norm czystości. Z nami jest podobnie czyli tak jak pracujemy tak i walczymy. A jak ta praca i walka wygląda na co dzień chyba każdy z nas widzi ..choć niekoniecznie jest tego w pełni "świadomy".

I tu pojawia się prosta równość:

Jakość zasobów ludzkich = Jakość pracy = Jakość walki

Czy zwalenie wszystkiego na głowy (w końcu wybranych przez nas samych) przedstawicieli NSZZ FSG cokolwiek tu zmieni??? Odejdzie jeden przyjdzie drugi i myślicie, że będzie lepiej??? To tak jakby z naszego jeziora tysiąc razy próbować nabrać wody i oczekiwać, że jednak przy, którejś tam próbie stanie się cud i w końcu nabierzemy szklankę czystej wody. Bazując na elementarnej fizyce otrzymujemy jednoznaczną odpowiedź....

To samo działa w drugą stronę czyli jeśli np. mamy nawet i całe wiadro krystalicznie czystej wody i wlejemy to wiadro do naszego jeziora to co otrzymamy w efekcie końcowym .....ano otrzymamy odpowiedź na pytanie pt. dlaczego jest nam tak źle skoro jest nam tak dobrzeBig Grin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-04-2012, 17:18 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-04-2012 06:15 przez Rebeliant Szmarowski.)
Post: #57
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
Koleżanki i Koledzy, należący do NSZZ FSG,

żądajcie przywrócenia zakazu łączenia funkcji służbowych i związkowych!

W dawniejszych wersjach statutu był on zapisany i obejmował stanowiska od naczelnika w górę.

Z biegiem czasu szczytną ideę związkową rozwodniono tak, aby ze struktury niezależnej i zdolnej do aktywnych wystąpień w obronie praw funkcjonariuszy, przekształciła się w BBWR (Bezjajeczny Blok Wspierania Reżimu).

Link - ZWIĄZKI ENERGETYCZNE

Link - PRZYWRÓCIĆ ZAKAZ ŁĄCZENIA FUNKCJI

Żądajcie zmian! A jeśli to nie możliwe, głosujcie nogami!

Zastosujcie związkową pułapkę ofsajdową!

Zrozumcie, że w ramach związku zawodowego można zrobić o wiele wiele więcej, niż obecny TiZ (Tyl i Zakrzewski).

Link - TYL-NY SZANIEC

Kto chce działać - znajdzie sposób. Kto nie chce działać - znajdzie wymówkę!

MUNDUROWI DZIĘKUJĄ RZĄDOWI

LAWINA BIEG OD TEGO ZMIENIA
PO JAKICH TOCZY SIĘ KAMIENIACH
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-04-2012, 20:19 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-04-2012 20:44 przez waldisg.)
Post: #58
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
No Rebeliancie czyżbyś zmysły postradał ? Podnosisz larum i ważysz się na majestat Samego Boga Słońca zamachnąć i towarzysza Jego Pocahontas Ziemi Przemyskiej. Czyżbyś nie wiedział, że po męczącej batalii o zachowanie zapisów emerytalnych zażywają zasłużonego odpoczynku? Nie zdajesz sobie nawet sprawy jakiego ogromnego wysiłku dokonali ( na zmianę, co tydzień oczywiście co by się nie przemęczać). No i teraz winni zalec w którymś ze związkowych ośrodków z podniesionym czołem i poczuciem dobrze spełnionej misji a jak komuś się nie podoba to wy...ać z organizacji jedynej, samorządnej i niezależnej z nazwy.
Tylko związkowi rewizjoniści tacy jak Rebeliant, Planetax i jeszcze kilku ( w tym i ja) nie widzą tego co zostało uczynione w organizacji niezależnej z nazwy, dla dobra szarej masy. Szkoła Certus ruszyła na ochroniarzy, ubezpieczycieli bez liku do wyboru, banki Pocztowe, EuroRabat. Po przeciwnej stronie jako porażki - praktycznie ciąg porażek w każdej możliwej kwestii - wszystkie projekty rozporządzeń w ostatnim czasie jakie przewinęły się w ramach opiniowania przez organizację poległy już na samym początku. Poczynajac od dodatku za służby pow. 12 godz., OC za pojazdy, dodatki za psy. Dochodzi do tego forma organizacji "akcji" protestacyjnej Big Grin i sposób jej przeprowadzenia - flagi sobie w domkach powieście. Zdjęliście już czy jeszcze wiszą bo nie pamiętam? Czy tak ma wyglądać działalność związkowa? Czy Statut nie mówi o jeszcze innych celach a nie tylko organizacji meczy wszelkiej maści, turniei w piłkę kopaną,wodną, ping -ponga, golfa, polo itp. Pozwalam sobie na wklejenie celów statutowych: Celem Związku jest: obrona praw, godności, interesów funkcjonariuszy oraz emerytów i rencistów SG i WOP, a w szczególności:

1. Obrona zawodowych interesów funkcjonariuszy Straży Granicznej.
2. Ochrona funkcjonariuszy i ich rodziny oraz emerytów i rencistów przed obniżeniem poziomu
ich życia.
3. Działania zmierzające do podnoszenia zaufania społeczeństwa do Straży Granicznej i jej funkcjonariuszy.
4. Inicjowanie i popieranie działań na rzecz stworzenia funkcjonariuszom warunków do podnoszenia kwalifikacji i adaptacji społeczno-zawodowej.
5. Ochrona prawna funkcjonariuszy.
6. Podejmowanie działań na rzecz kształtowania korzystnych warunków służby i płacy oraz innych świadczeń na rzecz funkcjonariuszy.
7. Podejmowanie przedsięwzięć zmierzających do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych funkcjonariuszy.
8. Dążenie do zapewnienia właściwych świadczeń chorobowych i emerytalno-rentowych.
9. Udzielanie członkom Związku pomocy w ramach działalności statutowej.
10. Propagowanie różnych form wypoczynku po służbie i koloni dla dzieci, inicjowanie uprawiania kultury fizycznej i sportu.
11. Integrowanie środowiska funkcjonariuszy oraz kultywowanie tradycji formacji granicznych i związkowych.
12. Prowadzenie innych działań mających istotny wpływ na ochronę zawodowych i socjalnych interesów funkcjonariuszy, emerytów i rencistów SG i WOP.
Staliśmy sie organizacją bazarową niezdolną do reprezentowania funkcjonariusz przed organem administracji i nie mająca pomysłu na dalszą formę istnienia.
Jak na razie to generujecie Panowie Przewodniczący ogromne koszta utrzymania które pokrywane są z kasy związkowej.
Dlatego jako były przewodniczący organizacji oddziałowej, delegat na zjazd krajowy który oddał głos na obecnego "panującego" mam prawo żądać od niego rezygnacji z funkcji związkowej jak również od jego zastępców- stawiam taki wniosek ja Waldemar Stefaniak. Czas na zmiany !!!!!!!!!!!!!!!!
Szkoda, że tak mało jest Kosmatych.....
http://jacekkosmaty.pl/?p=2031

http://www.zmieleni.pl/
https://www.youtube.com/watch?feature=pl...ckjYVki0-s
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
24-04-2012, 05:25
Post: #59
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
Kawałek historii - co zmieniło się od tamtego czasu ?
http://www.ifsg.pl/viewtopic.php?f=5&t=1...564e56639e

Dzieki Adminowi Grzegorzowi z reżimowego forum zachowało sie wiele postów i tematów, choc załączników brak Sad. Można sobie przypomnieć pewne tematy:
http://www.ifsg.pl/index.php?sid=972852e...564e56639e

http://www.zmieleni.pl/
https://www.youtube.com/watch?feature=pl...ckjYVki0-s
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
24-05-2012, 17:58
Post: #60
RE: NIE WIDZĘ ZWIĄZKU
"Pytany o swoją prywatną i subiektywną ocenę pełnienia funkcji Przewodniczącego NSZZ FSG przy COSSG, ppłk SG Adam Pasieka stwierdza, iż

ppłk SG Adam PASIEKA, Przewodniczący UOZ NSZZ FSG przy COSSG napisał(a):(...) najważniejsze jest dobro funkcjonariuszy - nie tylko tych zrzeszonych w Związkach Zawodowych, ale również tych, którzy nie zdecydowali się na wstąpienie w ich szeregi. Dlatego też najważniejszym jest, że praktycznie każdy funkcjonariusz, który ma jakikolwiek problem w COSSG może zwrócić się do mnie jako do Przewodniczącego, porozmawiać, doradzić się, oraz co najważniejsze: liczyć na pomoc i zrozumienie.

(Źródło: "Centralny Ośrodek Szkolenia Straży Granicznej w dwudziestoleciu istnienia. 1992 - 2012. Wydanie jubileuszowe. Tom II. Koszalin, maj 2012". Str. 173 - 174.)

Panie Pułkowniku, trzymam za słowo. W zeszłym roku próbowałem zapisać się do NSZZ FSG. Ale gdy przyszedłem do Pańskiego gabinetu, akurat urzędował w nim Naczelnik Wydziału Ochrony Informacji Niejawnych. I wie Pan, co mi odpowiedział?

ppłk SG Adam PASIEKA, Naczelnik WOIN COSSG napisał(a):Wobec pana toczy się chyba postępowanie dyscyplinarne. Więc nie możemy przyjąć pana do naszych szeregów, bo zachodzi obawa uwikłania Związku w konflikt z kierownictwem Ośrodka.

Tak mi odpowiedział Naczelnik WOIN. Ale po zapoznaniu się z Pańską upublicznioną deklaracją, wierzę, że bezpośredni podwładny Komendanta COSSG nie przeszkodzi nam już w nawiązaniu współpracy w ramach Uczelnianej Organizacji Związkowej.

Link - LUDZIE ETOSU

Ja teraz służbowo wyjeżdżam nad Bug. Granica wschodnia potrzebuje naszego wsparcia w czasie turnieju EURO 2012. Ale po powrocie niezwłocznie zwrócę się do Pana, jako do Przewodniczącego, licząc na pomoc i zrozumienie.

MUNDUROWI DZIĘKUJĄ RZĄDOWI

LAWINA BIEG OD TEGO ZMIENIA
PO JAKICH TOCZY SIĘ KAMIENIACH
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości

Kontakt | Your Website | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS