Oświadczenie Majątkowe

[marine]

...ale tam jest przecinek...

[krissg]

Jeśli przyjmiemy, że przychodem jest każda korzyść jaką uzyskujemy to powinniśmy wpisać wszystkie ulgi podatkowe, otrzymane mundury, darmowe podreczniki ba nawet darmowe przedszkole, czy szkołę. I tak mogli byśmy się w ten paradoks zagłębiać.

---

(22-02-2017 21:39 )marine napisał(a):  ...ale tam jest przecinek...

Tak jest przecinek. Tylko co to jest ten wpływ wartości.

Wartości – przedmioty i przekonania, determinujące względnie podobne przeżycia psychiczne i działania jednostek. W rozumieniu kulturowym wartości to powszechnie pożądane w społeczeństwie przedmioty o symbolicznym charakterze oraz powszechnie akceptowane sądy egzystencjonalno-normatywne (orientacje wartościujące). Pojęcie wartości wywodzi się z języka niemieckiego od słów Wert i Wuerde, które oznaczają godność, honor, powagę lub godny i wartościowy.

Bez litra nie rozbierzesz Fenomen prawa polega na tym, że ilu prawników tyle interpretacji.

[Matarez]

[/quote]Bez litra nie rozbierzesz Fenomen prawa polega na tym, że ilu prawników tyle interpretacji.[/quote]

Dokładnie Można by powiedzieć, że każdy ".uj na swój strój"

[niki]

(22-02-2017 12:28 )marcell napisał(a):  Przeczytalem dość uwaznie rozdział VII oswiadczenia. I zgodnie z tym co tam jest napisane to np. sprzedaż auta trzeba uwzględnić, moje1,25zl. z lokaty też :-) Swiadczenia na dzieci nie są tam wymienione, ale oczywiście twórca oswiadczenia zostawił furtkę w postaci sformulowania "inne niewymienione źródła przychodu". I teraz trzeba się zastanawiać jaka definicja przychodu siedziała w glowie twórcy oświadczenia :-)

kredyt w działalności też jest wg niektórych źródeł przychodem.
Ba uzyskanie pewnych dotacji na rozwój działalności też jest wg tych źródeł przychodem.
Środki ze sprzedaży samochodu też są przychodem ale czasem warto ten samochód opylić poniżej 10k PLN mimo że w oświadczeniu za rok poprzedni wartość była wyższa.

(22-02-2017 21:45 )krissg napisał(a):  Jeśli przyjmiemy, że przychodem jest każda korzyść jaką uzyskujemy to powinniśmy wpisać wszystkie ulgi podatkowe, otrzymane mundury, darmowe podreczniki ba nawet darmowe przedszkole, czy szkołę. I tak mogli byśmy się w ten paradoks zagłębiać.

Ulgi podatkowe jak najbardziej niektórzy traktują jako przychód.
Ba, nawet oddziałowi zajmujący się tym też chcą aby to wpisywać


Ostatnio było jakieś szkolenie u nas w tym temacie i po szkoleniu sporo osób się zgodziło że jakby chciał wyprowadzić pieniążki, mieć lewą kasę, czy samochody, mieszkania to wszystko idzie ominąć, kwestia prawnika. Po prostu te oświadczenia sporo odstają od rzeczywistości.

[krissg]

(23-02-2017 16:07 )niki napisał(a):  Ulgi podatkowe jak najbardziej niektórzy traktują jako przychód.
Ba, nawet oddziałowi zajmujący się tym też chcą aby to wpisywać

Dlatego nie mam wątpliwości, że co oddział to inna interpretacja przepisów. I pewnie każdy oddział ma inną interpretację prawną napisaną przez radcę z oddziału.

[kszekosz]

(21-02-2017 23:04 )krissg napisał(a):  

(21-02-2017 22:17 )kszekosz napisał(a):  

(21-02-2017 22:16 )krissg napisał(a):  

(21-02-2017 21:53 )Boruc79 napisał(a):  Śmiej się, w BiOSG tak sobie życzą. Dlatego pytam na forum bo osobiście nie ująłem tego w oświadczeniu.

Przecież w oświadczeniu wpisujemy przychody. A 500+ to świadczenie wychowawcze a nie przychód.

Ostatnio rozsyłano w NOSG opinię prawną, że jak najbardziej wpisywać.

A podali konkretnie z jakich przepisów to wynika, że świadczenie wychowawcze traktują jako przychód?

Niestety nie mam już wglądu do tego pisma, żeby Ci odpowiedzieć.

[krissg]

(23-02-2017 19:32 )kszekosz napisał(a):  

(21-02-2017 23:04 )krissg napisał(a):  A podali konkretnie z jakich przepisów to wynika, że świadczenie wychowawcze traktują jako przychód?

Niestety nie mam już wglądu do tego pisma, żeby Ci odpowiedzieć.

Szkoda, mogło by to rozjaśnić część wątpliwości.

[strazak]

Koledzy czy w OM wpisujemy swój wkład który mamy w PKZP?

[krissg]

ja traktuje to jako oszczędności i wpisuje.

[plemie101]

Ja mam inne pytanko. Moja żona jest domownikiem oraz jest ubezpieczona w krusie oraz oczywiście pracuje na gospodarstwie u rodziców... Oczywiście pitu nie dostanie itd. czy mam wpisywać w jakiś sposób jej dochody ? I ogólnie jak podchodzą u was do zarobionych pieniędzy przez żonę/męża ?

[keyser soze]

A po co dochody żony?
Zresztą była nawet kiedyś jakaś prawna opinia z pałacu, że dochodów współmałżonka się nie podaje.

[plemie101]

Niby się nie wpisuje a wszyscy przyjemniej u nas wpisują...

[niepokorny]

A co jeżeli żona odmawia podania swoich dochodów?

[Escev]

W oświadczeniu majątkowym podaje się tylko i wyłącznie dochody funkcjonariusza.

[plemie101]

Co oddział to obyczaj...

[keisyzrk]

Ogólnie jest tak, że nie trzeba podawać dochodów współmałżonka. Ale jak to w SG jest wszyscy wiemy..za pół roku będziemy pisać wyjaśnienia bo za duzo odłożyłem...

[chomop1]

Dochodów małżonka nie ma obowiązku podawać. Jeżeli ktoś natomiast ma chęć tym się pochwalić, to jego wola.

[Greg]

Jeżeli jesteś w rozdzielności majątkowej to nie musisz.

[plemie101]

Dobra ale powiedzcie jak wpisać jak żona jest na krusie ? Czy nic nie wpisywać? Na krusie jako domownik i pracuje na gospodarstwie u rodziców...

[Pałacowy moniuch]

Po pierwsze to w oświadczeniu majątkowym podaje się przychód a nie dochód. Jest różnica. Po drugie nie ma żadnego prawnego obowiązku podawania przychodu swojego współmałżonka. Ta sprawa została już wyjaśniona kilka lat temu i stosowna opinia została przekazana z KGSG do OSG i dalej PSG. Obowiązek sporządzenia oświadczenia majątkowego ciąży na funkcjonariuszu co określa ustawa. Jeżeli małżonek funkcjonariuszem nie jest to nie musi w tym partycypować. Nie ma w tym przypadku znaczenia czy małżonkowie ustanowili rozdzielność majątkową. Niepokorny pytał co się stanie jeżeli współmałżonek odmówi podania swojego przychodu? Odpowiedź brzmi- nic, nie musi tego robić. Nawet rozliczenie podatku wspólnie z małżonkiem jest jedynie prawem, a nie obowiązkiem małżonków. Więc w jaki sposób masz poznać ten przychód? Nie pamiętam czy kwestia ta nie była rozwiązana w projekcie ustawy o jawności życia publicznego w ten sposób, że wprost nakładała obowiązek podania przychodu w przypadku bycia małżonkiem funkcjonariusza publicznego. Tak czy siak projekt trafił do kosza, a obowiązku dalej nie ma.