Protest- STRAJK WŁOSKI!

[keyser soze]

U nas klasycznie -wszyscy obsrani, nie ma żadnego protestu.

[FSZ]

A na kim tu robić strajk włoski? Na tych biedakach, co to celnicy im zyć nie dają? Nie ma decyzji z góry. Widzę, że są mocno zajęci zjazdem sprawozdawczo-wyborczym. Może jak się skończy, to coś się ruszy. Płemieł z Bartkiem o proteście jeszcze nie słyszeli. Telewizji nie oglądają. Oflagowanie i włoski już przerabialiśmy i co? Nikt nie traktuje nas poważnie, tu trzeba czegoś mocniejszego.

[Ramirez]

No więc ja myślę, że czas dawania szans skończył się definitywnie i dziś powinniśmy się zachowywać wyłącznie tak jak pewna strajkująca w Kanadzie grupa pracowników koncernu telekomunikacyjnego. A było to tak: miał być strajk i pracownicy zjechali windą na sam dół biurowca, gdzie do ścian przywiązane były grube wiązki kabli. Czekali tam na dyrektorów z samej góry, którzy mieli przyjechać na negocjacje. Postanowili jednak, że trochę się potargują i nie zjadą tam w umówionym czasie. Kiedy wyznaczona godzina minęła, jeden z pracowników wziął do ręki siekierę z zestawu przeciwpożarowego i zaczął nią rąbać najważniejszą wiązkę kabli. Pięć minut później cały zarząd był na dole.

[Rebeliant Szmarowski]

Trzy materiały:

Link - PROTEST 2013 - INFORMACJA DLA OBYWATELI

Link - DO RZĄDZĄCYCH

Link - Notka o Proteście

A w ogóle to włoski strajk się skończył:

[border-guard]

Witam,
chciałem zapytać jak wygląda akcja protestacyjna na PSG z frontu wschodniego. W Braniewie jesteśmy na etapie flagowania i nic więcej nie słychać (przepraszam był też na tablicy ogłoszeń wydrukowany małym drukiem list z informacją ze związków). Najgorsze jest to, że świadomość moich kolegów jest minimalna większość pyta ze zdziwieniem "co to za zielone flagi?" a co dopiero trafianie do świadomości społeczeństwa. Dlatego pytam jak u Was przewodniczący i jego świta podchodzą do protestu (organizują zebrania z f-szami na których ustalają jakąś linię działania, plakaty itp.)?
Na szczęście jakże byłem zdziwiony w pewien weekendowy dzień kiedy z racji wzmożonego ruchu na przejściu zrobiła się kolejka, a podróżni ze zrozumieniem mówili, że to efekt naszego protestu w obronie swoich praw. Szkoda tylko że nie było to zamierzone Myślę że taka jednodniowa a nawet kilku godzinna akcja w skali całego kraju (tak jak to było ok. rok temu gdy walczyliśmy o 300 pln) mogła by zaistnieć w mediach i podnieść świadomość społeczeństwa. Musimy też coś od siebie dać a nie tylko liczyć na Policję czy SW. Ja ze swojej strony staram się uświadomić jak najwięcej osób i czekam na jakąś większą akcję.
Pozdrawiam i do boju.

[ezech]

no nie wiem... spojrzałem na strone związku, na strone organizacji oddziałowej no i ni h.... nie mogę się doczytać od kiedy jest ten strajk włoski... może ktoś wrzucić link - może przeoczyłem??

[Rebeliant Szmarowski]

(30-06-2013 11:43 )ezech napisał(a):  no nie wiem... spojrzałem na strone związku, na strone organizacji oddziałowej no i ni h.... nie mogę się doczytać od kiedy jest ten strajk włoski... może ktoś wrzucić link - może przeoczyłem??

Słuchajcie, olać lokalne struktury! Jeśli one są sparaliżowane, to dogadujcie się ze związkowcami z Policji i pozostałych formacji. Nasza związkowa "centrala" upoważniła organizacje terenowe do podejmowania współpracy w ramach Protestu.

Precz ze skorumpowanymi kacykami, hańba tchórzom!

Do boju o nasze prawa!

(W internecie naprawdę nie brakuje ani materiałów, ani wskazówek, jak należy działać)

[FSZ]

http://www.nszzfsg.org/aktualnoci/63-ron...erwca-2013

Związkowi przedstawiciele chcieli spotkać się z Bartkiem. Nie udało się.

Oglądałem kiedyś odcinek "Stawki większej niż życie", w którym Hans Klos też chciał się spotkać z Bartkiem. Było ciężko, ale dał rady.

Życzę wszystkim kolegom związkowcom, żeby im również się udało.

[Rebeliant Szmarowski]

A tę reklamę widzieliście?

Link - 80 PROCENT NIE INTERESUJE MNIE

[FSZ]

A może by tak, zorganizować dzień krwiodawstwa lub dla poratowania zdrowia w dzień ogólnopolskiej manifestacji NSZZ Solidarność i OPZZ. Ale by było...

[hetman]

Witajcie jestem dość młodym strażnikiem. Ale z moich obserwacji z tym strajkiem włoskim w naszej formacji będzie tak jak z Yeti. Nikt go nie widział, a wszyscy o nim słyszeli!! U nas na wschodzi mamy takiego nowego przewodniczącego co martwi się tylko chyba o swój interes, a nie związkowców i funkcjonariuszy.

ps. Pewnie chciałby jeszcze pojechać na oficerkę

[FSZ]

Jaka formacja, taki strajk włoski. 5 sierpnia ma być decyzja o ewentualnym zaostrzeniu protestu. Bartek sobie robi jaja ze związków. Konfrontacja jest chyba nieunikniona. Pożyjemy, zobaczymy.

[Renegat]

(31-07-2013 15:17 )hetman napisał(a):  Witajcie jestem dość młodym strażnikiem. Ale z moich obserwacji z tym strajkiem włoskim w naszej formacji będzie tak jak z Yeti. Nikt go nie widział, a wszyscy o nim słyszeli!! U nas na wschodzi mamy takiego nowego przewodniczącego co martwi się tylko chyba o swój interes, a nie związkowców i funkcjonariuszy.

ps. Pewnie chciałby jeszcze pojechać na oficerkę

chyba kolego jesteś z Korczowej co, a jeśli nie to i tak wiem o czym mówisz. Im więcej im czybciej tym lepiej i najlepiej abyś coś miał ze służby. Jak strajk pytam????

[FSZ]

Oj się będzie działo...

http://www.nszzp.pl/index.php?option=com...&Itemid=30

[keyser soze]

Idę przygotowywać koktajle mołotowa

[FSZ]

http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/prote...wego/2c93z

niezłe plakaty...