WZD

[StoneCold]

teraz to nigdzie nie ma szans rozwoju:-)

[niepokorny]

Jak patrzę na pododdział odwodowy WZD z Nadwiślańskiego OSG to wątpię by te osoby przechodziły jakieś testy fizyczne lub psychologiczne. Jedyną pożądaną u nich cechą jest umiejętność zepchnięcia roboty na jakiegoś frajera.

[StoneCold]

czyli tzw spychologia stosowana

[keyser soze]

Najgorzej, ze jak tam juz trafisz to zostaniesz tam do emki.

[quasimodo1]

(09-01-2016 18:55 )keyser soze napisał(a):  Najgorzej, ze jak tam juz trafisz to zostaniesz tam do emki.

Nie przesadzaj

[StoneCold]

Aż tak źle tam jest

[quasimodo1]

(09-01-2016 19:39 )StoneCold napisał(a):  Aż tak źle tam jest

Jak sam nie posmakujesz ,to nie będziesz wiedział .

[StoneCold]

Napewno będę chciał tam trafić spróbować ja tam lubię takie rzeczy

[Oni]

Feniks już nie istnieje. Jeżeli chodzi o WZD pewnie pytasz o wydział realizacji, każdy oddział ma swoje testy - normy na stronach, ewentualnie skontaktuj się telefonicznie. W morskim bawią się w SEALsów patrząc po ostatnich zdjęciach z rekrutacji. GISy to nic innego jak ochrona lotniska w lepszych mundurach. Niektórzy bawią się w komandosów i chodzą w sprzęcie jak WZD podczas realizacji. Na lotnisku czeka Cię 2 grupa przez kilka lat, następnie wyślą Cię na pirotechnika i dostaniesz 4. Najczęstszym powodem pracy w GISach jest system pracy, a nie pasja czy rozwój. Po prostu każdy pracuje dodatkowo, bądź rozwija się w innym kierunku.

[StoneCold]

w GISach jest lepszy system pracy? Jakoś mam nieodparte wrażenie że jakoś nie są lubiani. Tak też chodzi mi o W R próbuję znaleźć jakieś info o nich ale ciężki temat jest jeżeli chodzi o wszelakie testy do nich ale wydaje mi się że są jak do morskich OSG.