Zarost, broda a służba

[keyser soze]

W przypadku wojska OK, ale co ma SG z tym wspólnego?

[chorazynowy]

a tym że twoja formacja wywodzi się z wojska!

[straznik123]

Tylko, ze wspolczesne maski gazowe to zupelnie inna konstrukcja niz te z czasow I WŚ. Jakos wojskowi tez nosza zarost.

[keyser soze]

(06-11-2014 13:09 )chorazynowy napisał(a):  a tym że twoja formacja wywodzi się z wojska!

I co z tego?
Co mnie obchodzi wojsko?

[szuja]

Więc prawosławni kapelani nie mają szans kiedy wróg rozpyli gaz.

[quasimodo1]

(06-11-2014 13:41 )qualin napisał(a):  Tylko, ze wspolczesne maski gazowe to zupelnie inna konstrukcja niz te z czasow I WŚ. Jakos wojskowi tez nosza zarost.

Maski gazowe ? - toż to dla samobójców - jak już to przeciwgazowe A poza tym zgadzam się z tobą - technika niestety idzie naprzód . 3/4 specjalsów w Afganie czy innym zakątku Bliskiego Wschodu posuwa w służbie w brodach ze względu na specyfikę służby , co nie przeszkadza mieć w komplecie maskę pgaz. Technika idzie naprzód .

[straznik123]

Dokladnie. teraz zarost i broda jest nawet podobno modna i trendy
Ja sam nosze 3-4 dniowy zarost lub gole sie raz na tydzien i nie uwazam siebie za menela z tego powodu. robie tak z 3 powodow, p pierwsze mam wrazliwa skore na gebie i nie moge sie golic maszynkami tradycyjnymi, a elektryczna tez podraznia, dwa przydaje sie na sluzbie bo mam regularnie kontakt z muslimami, a dla nich facet bez brody to nie facet, no i po trzecie lepiej z lekkim zarostem wygladam, nie jak wyglancowany pizdus co chodzi w rurkach i jak siada to raczki trzyma na kolanach. po to urodzilem sie facetem, zeby jak facet wygladac. jak ktos ma zadbany zarost to w czym to komu przeszkadza? rownie dobrze moznaby sie czepiac kobiet, ze maluja panokcie, nosza kolczykiczy dlugie wlosy.

Poza tym przyklad idzie z gory:

[quasimodo1]

(06-11-2014 21:51 )qualin napisał(a):  a dla nich facet bez brody to nie facet, no i po trzecie lepiej z lekkim zarostem wygladam, nie jak wyglancowany pizdus co chodzi w rurkach i jak siada to raczki trzyma na kolanach. po to urodzilem sie facetem, zeby jak facet wygladac. jak ktos ma zadbany zarost to w czym to komu przeszkadza? rownie dobrze moznaby sie czepiac kobiet, ze maluja panokcie, nosza kolczykiczy dlugie wlosy.

Kolego, nie wpadajmy ze skrajności w skrajność Nie lubię brody ,co nie oznacza że ze względu na specyfikę służby nie nosiłbym jej czy zabraniałbym jej nosić podwładnym.

[straznik123]

Nie mowie, ze Ty nie lubisz czy lubisz, odnosze sie do komentarzy, ktore tutaj padaly wczesniej