Ustawa dezubekizacyjna.

[Marwop]

(05-08-2017 13:09 )Grubcio napisał(a):  wiedźma oni nie widzą nic poza czubkiem własnego nosa

OK. powiedz mi gdzie jest ta sprawiedliwość w stosunku do waszych kolegów, którzy mieli pecha rozpocząć służbę w 1989 r. i rozkazem personalnym przydzielono ich na strażnicę podległą pod strukturę zwiadu WOP. Co za straszne czyny na nich ciążą i kogo prześladowali pełniąc służbę w strażnicy, że dziś w imię sprawiedliwości społecznej państwo, któremu służyli zabiera im część emerytury?
Wykonywali dokładnie te same czynności, które wykonują teraz ich następcy, nie służyli w SB, nie prowadzili pracy operacyjnej nastawionej na represjonowanie obywateli. Mieli pecha bo ich strażnica była podległa pod zwiad. Nie pchali się do tej struktury, przydzielono ich tam rozkazem.
O takich właśnie przypadkach tu jest mowa a nie o tych, którzy nosili 2 legitymacje i zajmowali się inwigilacją (również kolegów z pracy).
Żony funkcjonariuszy strażnic z reguły nie pracowały z powodu braku pracy w miejscowościach gdzie służyli mężowie. Dziś ci ludzie często mają zaciągnięte kredyty hipoteczne, które spłacają i utrzymują całą rodzinę z jednej emerytury (a od października np z jej połowy).
I wy mówicie, że to ja nie widzę niczego poza czubkiem własnego nosa?
Kto tu wrzuca do jednego wora wszystkie przypadki? Stawiacie znak równości pomiędzy służbą w SB i w WOPie?
Powiem tak, mam nadzieję, że was Grubcio i Wiedźma spotka taka sama sprawiedliwość jak waszych kolegów rozpoczynających w 1989 r. i np. zamiast obecnych zasad zaczną wam wypłacać emki jak skończycie 65 lat
Pozawiam