Słyszeliscie cos o nowych mundurach od kwietnia??

[Damian1978]

Prusak - co do nakrycia głowy się zgadzamy. Chyba nie wierzysz w zapewnienia polityków? Z wojskiem nigdy nie będziemy mieli zbyt wiele wspólnego. Tak wiem, tradycja, itd. Ale jeśli będziemy ten aspekt tłumaczyć tradycją to za 30 i więcej lat ten argument będzie tak samo podnoszony jako jedyny słuszny. I w ten sposób zawsze będziemy krok w tyle. Wspólne szkolenia-ok, ale tak jak mówię trzeba spojrzeć realnie. Dlaczego na Słowacji takie rozwiązanie się sprawdza a u nas nie może. Tam każdy funkcjonariusz ma różne komplety umundurowania, tak żeby mógł założyć odpowiednie w zależności od miejsca pełnionej służby. Jest na drodze to zakłada jednolity mundur. Idzie na zielona, zakłada plamiak. Proste i moim zdaniem doskonale zrozumiałe. I odpada problem, na który uwagę zwróciła franca. Na drodze wcale nie jest potrzebny mundur w plamy. Kojarzenie nas z wojskiem w trakcie kontroli drogowej wcale fajne nie jest. Poza tym pamiętaj, że w większości kontrolowanymi osobami nie są Polacy. A cudzoziemcom w umundurowaniu w plamy zawsze będziemy kojarzyć się z wojskiem. Co do kamizelki odblaskowej - czy Twoim zdaniem zapewni ona bezpieczeństwo funkcjonariuszowi? Moim zdaniem, opartym na doświadczeniu, nie. Co do ekonomii - nie liczyłem tego ale wydaje mi się, że gdyby porządnie wszystko poukładać to starczyłoby na wiele sortów mundurowych. Poza tym kto powiedział ,ze to ma być tanie? Chcesz mieć dobrą i profesjonalną formację? To niestety musisz wydać parę groszy więcej. Szanuję Twoje zdanie i punkt widzenia ale nie można patrzeć tylko w jedną stronę. Poza tym, jak pewnie wiesz, kamuflaż w maskowaniu to nie wszystko. Czy ktoś badał ten kamuflaż i umundurowanie pod kątem jego widoczności w IR? Czy po prostu uległ MULTICAMowej modzie i pogrzebał trochę, pomyślał i wymyślił a teraz się męczcie. Keyser, z całym szacunkiem ale wojskiem nigdy nie będziemy i jak dobrze się przyjrzysz i zajrzysz w przeszłość to tak naprawdę nigdy nie byliśmy wojskiem w pełnym tego słowa znaczeniu. O czym nie chcę z Tobą w tym miejscu polemizować. Moim zdaniem potrzebne jest nowe spojrzenie na ten aspekt. Dlatego nadal twierdzę, ze należy odejść od kamuflażu. Pozdrawiam wszystkich dyskutantów.
Słusznie prawisz quasimodo