Realia polskich służb mundurowych

[PlanetaX]

Kontrowersyjne szkolenie policji. Organizacje feministyczne krytykują program:

http://www.radiowroclaw.pl/articles/view...-mezczyzni

Najlepiej na tych szkoleniach mówić, że jak was zgwałcą to zawsze jest wina Policji gdyż ustawowym obowiązkiem Policji jest bycie tam gdzie popełniana jest zbrodnia. Nie ma opcji, że taką sytuację może sprowokować sama ofiara. Toć wiadomo, że gwałcicielom (facetom) jest wszystko jedno kogo gwałcą ważne żeby w dowodzie ofiary była płeć określona jako kobieta. A może to nawet taki cichy protest tych "z założenia" mniej atrakcyjnych, że sugeruje się, że są dyskryminowane przez potencjalnych sprawców?!

Poza tym trzeba zdecydowanie walczyć, ze stereotypami, że facetom podobają się młodsze i atrakcyjniejsze i że tego typu czyny łatwiej popełnić w zaciemnionym i ustronnych miejscach. A jak już facet ulegnie tym stereotypom (czyt. wydaje mu się, że podobają mu się młodsze i atrakcyjniejsze) to trzeba go edukować aby w końcu zrozumiał, że jest to postawa społecznie nieakceptowalna. To samo tyczy się sprawców gdyż ich również trzeba uświadomić, że wykorzystując porę nocną i ustronne miejsca naruszają zapisy ustawy o dyskryminacji miejsca i czasu zbrodni.

Konkludując - nasz potencjalny przestępca popełniając "modelową" zbrodnię nie powinien sugerować się ani wyglądem ani wiekiem ani porą dnia ani miejscem bo w innym przypadku podpadnie organizacjom kobiecym ..a wiadomo że z nimi żartów nie ma.

Oczywiście prywatnie w 100% przychylę się do wersji Policji aby w trosce o własne bezpieczeństwo prewencyjnie nie prowokować wyglądem i jednak unikać ustronnych miejsc wieczorową porą. I nie ma to nic wspólnego z jakąkolwiek dyskryminacją, szufladkowaniem czy uznawaniem kobiety jako współwinnej. Zdecydowanie lepiej zapobiegać niż później stawiać czoła konsekwencjom. Zresztą i tak nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego bo życie ma to do siebie, że pisze własne scenariusze nie bacząc na to co akurat nam wydaje się za właściwe bądź pożądane...